[80 B4 2.3 NG] Katalizator
Tak jak pisałem wcześniej - nie ma pewności że będzie wszystko OK działać po usunięciu katalizatora. Na pewno nie powinieneś robić jednej rzeczy - Wydrapać tylko wnętrzności katalizatora i tak to zmontować, bo spaliny będą miały w pustej puszce po katalizatorze zawirowania, które obniżą sprawność wydechu i trochę go przytkają, a najprawdopodobniej dźwięk będzie nieprzyjemny też. Jeżeli w pustą puszkę po kacie wspawasz rurę to przepływ spalin będzie odpowiedni (ale może być za szybki do poprawnego działania sondy)
Rozwiązanie które jest u mnie: mam rurę w puszce od kata, sonda jest na swoim starym miejscu (sonda jest z grzałką, włoska zamiennik), dźwięk OK, sonda działa OK, wydech w niczym nie przeszkadza silnikowi. Tak mam 8000km przejechane. Ale to u mnie, a z forum AKP wiem że właśnie takie rozwiązanie się NIE sprawdzało i ktoś musiał sondę wstawiać przed kolektorem....
Rozwiązanie które jest u mnie: mam rurę w puszce od kata, sonda jest na swoim starym miejscu (sonda jest z grzałką, włoska zamiennik), dźwięk OK, sonda działa OK, wydech w niczym nie przeszkadza silnikowi. Tak mam 8000km przejechane. Ale to u mnie, a z forum AKP wiem że właśnie takie rozwiązanie się NIE sprawdzało i ktoś musiał sondę wstawiać przed kolektorem....
W dawnym Passacie B3 1.8 byl problem,ze samochód nie miał wcale mocy, dopiero wywalenia kat. dużo dało i samochód śmigał bardzo ładnie :mrgreen: U siebie w Audi mam pusta puszke i dzieki temu pegłębił się dzwięk 5 cyl. , samochód jakby zaczął tak miło "bulgotać",ale nie każdemu się to podoba... :roll:
katalizator
witam mam problem mianowicie samochud strasznie muli i słyszałem ze katalizator jak coś brzenczy to wtedy będzie mulić i jak bym go na hwile wyjoł top bym wtedy zobaczył czy to to jest zepsute proszę o rade zguty dzięki
A co w takim razie z problemem sondy gdy jest wersja silnika NG bez katalizatora...??foxbat pisze:niestery w silniku NG to nie takie proste. A to przez sondę lambda. Jest ona umieszczona w puszce katalizatora, z przodu, od strony silnika. Do poprawnego działania potrzebuje określonej temperatury. I teraz tak: jak wywalisz katalizator i wstawisz tłumik przelotowy lub wspawasz rurę w puszkę po katalizatorze, zwiększy się prędkość przepływu spalin wokół sondy a tym samym zmniejszy się ich temperatura. Zmienią się więc warunki pracy sondy w ten sposób że MOŻE wolniej reagować (optymalna temp. pracy to 600st.C).
I to jest właśnie ruletka - w niektórych przypadkach taka operacja kończy się pozytywnie i silnik i sonda działa ok, natomiast są takie przypadki, gdy trzeba sondę montować nie w puszce po katalizatorze ale bliżej kolektora, a odległość od kolektora dobierać doświadczalnie...
W Coupe B3 NG podobno byly wersje bez kata... ja myślalem tez nad tym zeby podmienic moj katalizator na rure z wersji bez kata... Co panowie na to...?
B$ NG 2,3 katalizator
U mnie mechanik stwierdzil brak katalizatora i przebadal sonde i powiedzial ze na wolnych obrotach pracuje kiepsko, ale na wyzszych juz w miare normalnie.
Mam cholernie duze spalanie i nie wiem czy przez to.
Co do temperatury w jakiej pracuje sonda. Jezeli przuje w 600 stopniach to nic sie nie zmieni bo katalizator przeciez dopala spaliny, jedynie co to zwiekszy sie przeplyw spalin.
Pytanie czy w moim przypadku wywalenie katalizatora moze spowodowac WZROST SPALANIE?
Silnik ng 2,3 a80 b4
Mam cholernie duze spalanie i nie wiem czy przez to.
Co do temperatury w jakiej pracuje sonda. Jezeli przuje w 600 stopniach to nic sie nie zmieni bo katalizator przeciez dopala spaliny, jedynie co to zwiekszy sie przeplyw spalin.
Pytanie czy w moim przypadku wywalenie katalizatora moze spowodowac WZROST SPALANIE?
Silnik ng 2,3 a80 b4
nie wiedziałem że były NG bez katalizatora. Ale logicznie myśląc, jeżeli znajdziesz rurę bez kata, oryginalna, to mocowanie sondy powinno być przecież w niej takie ,żeby sonda działała poprawnie - skoro na fabryce tak zrobili to powinno działać.A co w takim razie z problemem sondy gdy jest wersja silnika NG bez katalizatora...??
W Coupe B3 NG podobno byly wersje bez kata... ja myślalem tez nad tym zeby podmienic moj katalizator na rure z wersji bez kata... Co panowie na to...?
-
- Forum Audi 80
- Posty: 173
- Rejestracja: 09 mar 2008, 00:57
- Lokalizacja: Warszawa
Witam panowie ja juz jakiś czas jezdze bez kata , najpierw wydłubałem kata pozostawiająć pustą puszke i to było niedobre rozwiązania fakt było bardziej rasowo słychac R5 ale mocy niewiele przybyło , przed wczoraj zamiast kata wstawiłem tłumik przelotowy z miejscem na kata i naprwde jest duza ruznica i jest lepiej i dziwiek tez sie jeszcze poprawił co do sądy to jest wszytsko ok dlaczego w innych samochodach jest mocowana w rurze i jakoś działa wiec dlaczego ma niby u nas nie działać wiadomo ze potrzebuje odpowiedniej temp. ale to jest wystarczającą blisko kolektorów zeby taką uzyskać takie jest moje zdanie
-
- Forum Audi 80
- Posty: 1399
- Rejestracja: 23 sie 2009, 21:09
- Imię: Mateusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.0 ACE
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
witam czy istnieje możliwość sprawdzenia czy katalizator miał już wydłubany środek? bo mam objawy zapchanego katalizatora tylko czy nie ma innej możliwości sprawdzenia czy jest pusty niż tylko jego wyjecie i sprawdzenie?
a tak wygląda pod autkiem: wygląda na kata tylko czy ma coś w środku.. objawem jest to ze podczas gdy przyspieszam na wyższych obrotach słychać taki dźwięk przeczenia z pod autka i w środku w okolicach skrzyni...
a tak wygląda pod autkiem: wygląda na kata tylko czy ma coś w środku.. objawem jest to ze podczas gdy przyspieszam na wyższych obrotach słychać taki dźwięk przeczenia z pod autka i w środku w okolicach skrzyni...
Tak żeby sprawdzić na 100 % to raczej najlepsza metoda to wycięcie go :)Objawy brzęczenia mogą również się pojawić przez to że jest on już wypalony.Chyba że masz w którymś miejscu luźny tłumik lub coś Ja u siebie jak miałem jeszcze NG , wyciąłem kata i wspawałem strumienice. Jeśli chodziło o przyśpieszenie to jakoś dużej różnicy nie było. Natomiast odgłos silnika był o wiele głośniejszy i właśnie również odgłosy brzęczenia się pojawiały.
- luk_OP_Q89
- Forum Audi 80
- Posty: 1288
- Rejestracja: 11 lip 2008, 14:45
- Lokalizacja: OPOLE
delik, wjedz na kanał czy podnośnik odetnij od strony wydechu i zajrzyj do środka zawsze możesz przyspawać z powrotem.
Kat dawno już jest martwy.Wydmuchało go od środka a postępująca korozja powoduje że sypie się i to te kawałeczki brzęczą w wydechu.
Jeśli na obudowie kata znajdziesz jakieś spawy (poza fabrycznymi) to na 99% jakiś tłumikarz już go wypruł.
Poza tym przyjrzał bym się wydechowi , osłoną termicznym połączeniom może gdzieś jest luz i powodujący drgania a te brzęczenie.Pod auto odpalić posłuchać , pooglądać.
Kat dawno już jest martwy.Wydmuchało go od środka a postępująca korozja powoduje że sypie się i to te kawałeczki brzęczą w wydechu.
Jeśli na obudowie kata znajdziesz jakieś spawy (poza fabrycznymi) to na 99% jakiś tłumikarz już go wypruł.
Poza tym przyjrzał bym się wydechowi , osłoną termicznym połączeniom może gdzieś jest luz i powodujący drgania a te brzęczenie.Pod auto odpalić posłuchać , pooglądać.