[B3] Qpe 2.5TDI MEINE PUCFIK - Sprzedany,
spoko, Etka mnei juz nie raz w pole wywiodla <ok>arwam pisze:no to dobrze wiedzieć i to jest dodatkowy bodziec żeby nie grzebać w silniku.
z tego co wypatrzyłem to półośki powinny podejść od V6. czy ktoś iemoże na ten temat wypowiedzieć?
a co do różnic to Etka pokazuje te same korbowody i wał dla AEL i AAT
ewentualnie masz może foto korbowodów od AEL'a i AAT?
Edit:
już pierwsze koty za płoty. czyt pierwsze klekoty.
pompa musi być jeszcze raz wyjęta i wymieniony dekielek przetawiacza bo ten z cienkiej blachy przy wolnych obrotach od wibracji się wygiął i paliwo cieknie z niego. po za tym trzeba elektro zaworek wymienić od gaszenia bo nie chce gasnąć. po za tym trzeba poprawić ustawienie regulatora obrotów żeby przy bardzo wolnych obrotach ( 400rpm) silnik równo pracował. dzięki czemu nie będą cierpieć od odpalania poszczególne garczki.
pewnie ktoś się zapyta jak to pracuje? już mówię: baaaardzo przyjemnie. przy całkowicie bezdymnej dawce ( zastosowana dodatkowa płytka żeby zwiększyć zakres działania korektora dawki w zależniości od doładowania) parokrotny ruch dźwignią gazu powoduje rozbujanie nadwozia. aż strach pomyśleć co się będzie działo jak się dawkę zrobi dymną.... 8-)
myślę że to będzie całkiem przyjemnie jeździć. z rzeczy negatywnych leje wysprzęglik na skrzyni i będę potrzebował czyjnika ciśnienia oleju bo ten co mam chyba jest uszkodzony.
Edit:
już pierwsze koty za płoty. czyt pierwsze klekoty.
pompa musi być jeszcze raz wyjęta i wymieniony dekielek przetawiacza bo ten z cienkiej blachy przy wolnych obrotach od wibracji się wygiął i paliwo cieknie z niego. po za tym trzeba elektro zaworek wymienić od gaszenia bo nie chce gasnąć. po za tym trzeba poprawić ustawienie regulatora obrotów żeby przy bardzo wolnych obrotach ( 400rpm) silnik równo pracował. dzięki czemu nie będą cierpieć od odpalania poszczególne garczki.
pewnie ktoś się zapyta jak to pracuje? już mówię: baaaardzo przyjemnie. przy całkowicie bezdymnej dawce ( zastosowana dodatkowa płytka żeby zwiększyć zakres działania korektora dawki w zależniości od doładowania) parokrotny ruch dźwignią gazu powoduje rozbujanie nadwozia. aż strach pomyśleć co się będzie działo jak się dawkę zrobi dymną.... 8-)
myślę że to będzie całkiem przyjemnie jeździć. z rzeczy negatywnych leje wysprzęglik na skrzyni i będę potrzebował czyjnika ciśnienia oleju bo ten co mam chyba jest uszkodzony.
nie tak szybko. najpier trzeba turbo dla niego zdobyć jak po 200km na syntetyku K24 nie przestanie popuszczać oleju to ląduje GT20. obecnie golf stoi na kanale i już ma zmienione na turbo od 2.0TDI 16V CAHA ale go jeszcze nie paliłem bo mam garaż pod domem a o trzeciej w nocy nie chciałem wszystkich budzić.spaykee pisze:poskładasz wszystko na spokojnie i będzie latać
ale w golfie wymienić turbo to jest mordęga. odkręcić tylne mocowanie silnika poluzować pas przedni żeby alternator nie rozgniótł chłodnicy i pochylići to dość mocno silnik do przodu...