[cabrio NG] Czy to jest seryjne zawieszenie? FOTO
- mgruszecki
- Forum Audi 80
- Posty: 141
- Rejestracja: 28 paź 2011, 22:55
- Lokalizacja: Sosnowiec
[cabrio NG] Czy to jest seryjne zawieszenie? FOTO
Witam,
Czy sadzac po tym jak auto stoi na zdjeciu sadzicie, ze to jest seryjne zawieszenie? Zeby to delikatnie opuscic na ziemie to szukac -40mm?? Kola sa 17cali na oponie 225/45/17 ale gina strasznie ;/ Jak wsadze 18 cali na 225/40/18 to potrzeba mi jeszcze to puszczac na glebe? Niechcialbym specjalnie jakos uwazac na "tarcia" roznego rodzaju bo... lubie zap...pierniczac
Czy sadzac po tym jak auto stoi na zdjeciu sadzicie, ze to jest seryjne zawieszenie? Zeby to delikatnie opuscic na ziemie to szukac -40mm?? Kola sa 17cali na oponie 225/45/17 ale gina strasznie ;/ Jak wsadze 18 cali na 225/40/18 to potrzeba mi jeszcze to puszczac na glebe? Niechcialbym specjalnie jakos uwazac na "tarcia" roznego rodzaju bo... lubie zap...pierniczac
Ostatnio zmieniony 19 lut 2012, 22:10 przez mgruszecki, łącznie zmieniany 1 raz.
- mgruszecki
- Forum Audi 80
- Posty: 141
- Rejestracja: 28 paź 2011, 22:55
- Lokalizacja: Sosnowiec
- mgruszecki
- Forum Audi 80
- Posty: 141
- Rejestracja: 28 paź 2011, 22:55
- Lokalizacja: Sosnowiec
7,5 cala - et10 ???? Po co az tak felge pchac do zewnatrz??? Aktualnie mam 7,5 cala i ET 35. Do ET 10 jest az 2,5cm roznicy. Po co az tak odsadzac taka was(z)ka felge, bo nie rozumiem?ATLAS pisze:Warto. Koło 225/40/18 to jak seria, więc dziura pomiędzy błotnikiem a kołem będzie na wielkość pięści. Oczywiście ET felgi musi być odpowiednie do szerokości felgi.
Optymalnie byłoby dla felg z taką oponą:
10" i 9,5" - ET25
9" - ET20
8,5" i 8" - ET15
7,5" - ET10
18tke tez bede szukal nie szersza jak 8 cali i chyba tez wydaje mi sie ET15 za duze (male) zalezy jak patrzec i ET 25-30 bedzie w sam raz.
Molgbys mi wytlumaczyc czemu takie duze odsadzenia proponujesz? Jak bardzo cierpi buda na takim ET, bynajmniej z przodu, bo montowal rozporki napewno nie bede a im szerzej kolo tym bardziej mile widziana.
Podałem optymalne ET, by wyglądało to ładnie na aucie, czyli tak by czoło opony było możliwie blisko linii bocznej auta. Oczywiście przy węższych felgach ET może być sporo wyższe, ale będzie to słabo wyglądało.
Na zimę bezpieczniej mieć wyższe ET, gdyż mocno schowany bieżnik chroni nas przed chlapaniem kół.
Rozstaw osi też ma duże znaczenie, bo koleiny na naszych drogach mogą skutecznie przeszkadzać. Jeśli jeździ się tragicznie po koleinach można próbować zwiększyć lub zmniejszyć rozstaw osi. Z moich doświadczeń wynika iż wygodniej się jeździ z szerokim rozstawem osi na wąskich oponach 205 (konkretnie mój zimowy setup).
Na zimę bezpieczniej mieć wyższe ET, gdyż mocno schowany bieżnik chroni nas przed chlapaniem kół.
Rozstaw osi też ma duże znaczenie, bo koleiny na naszych drogach mogą skutecznie przeszkadzać. Jeśli jeździ się tragicznie po koleinach można próbować zwiększyć lub zmniejszyć rozstaw osi. Z moich doświadczeń wynika iż wygodniej się jeździ z szerokim rozstawem osi na wąskich oponach 205 (konkretnie mój zimowy setup).
- mgruszecki
- Forum Audi 80
- Posty: 141
- Rejestracja: 28 paź 2011, 22:55
- Lokalizacja: Sosnowiec
Ale jak puszcze auto teraz 4cm na dol, zaloze 18tki et 15-20 z opona 225/45, to kazda dziura wieksza opona natknie sie o blotnik, nie tak? No chyba, ze bedzie auto twarde jak kamien na zawieszeniu... Zle rozumuje? Zwlaszcza na luku, jade stowka po luku, wpadam w dziurke - bo czasem nie ma jak ominac - i kolo wali w blotnik. Auto ma byc do jazdy a nie do slimaczenia sie 50km/h i uwazanie czy kolo rypnie w blotnik czy nie (?)
O to chodzi, by nic nie obcierało przy żadnej prędkości, nawet po wjechaniu w dziurę. 50km/h jeździ się po dziurach 80 po koleinach, jeśli jeździsz szybciej w takich warunkach to lepiej nie ryzykuj z niskim offsetem - do tego trzeba wyobraźni przestrzennej w omijaniu dziur i dużo cierpliwości. W przeciwnym razie nie polecam tego typu zmian, bo wykończysz się psychicznie niestety dobry wygląd wymaga wyrzeczeń, tak samo jak w życiu
Musisz zatem znaleźć złoty środek dla samego siebie. Ale raczej nie będą to parametry proponowane przeze mnie.
Musisz zatem znaleźć złoty środek dla samego siebie. Ale raczej nie będą to parametry proponowane przeze mnie.
Witam,
-225/45!/18 będzie za wysokie do zawieszenia -40 ..,-tylko jeszcze napisz co masz na myśli pisząc zawieszenie -40? Czy twarde/sportowe amortyzatory plus do tego sprężyny -40 czy tylko sprężyny -40? Optymalne jest 225/40,-a nie na 45.../18. Z twardym kompletnym zawieszeniem -40 można śmiało jeździć i nic nie będzie obcierało..,-a wiem-bo takie własnie obecnie mam(do tego jeszcze z dystansami równającymi krawędzie kół z krawędziami błotników). A komfort jazdy?-jak założysz sportowe zawieszenie to zapomnij o komforcie i to się tyczy mniejszych o cal felg również. Jednak nie ma tragedii. Weź pod uwagę tez to,że wszelkie gumy,tuleje,sworznie bedą narażone (przy 17 tkach na niskim profilu opon tez) na większy wysiłek,-wiec wszystko musi być najwyższej jakości..,-czyli najdroższe...,-inaczej ciągłe stuki/puki.
Pozdrawiam.
-225/45!/18 będzie za wysokie do zawieszenia -40 ..,-tylko jeszcze napisz co masz na myśli pisząc zawieszenie -40? Czy twarde/sportowe amortyzatory plus do tego sprężyny -40 czy tylko sprężyny -40? Optymalne jest 225/40,-a nie na 45.../18. Z twardym kompletnym zawieszeniem -40 można śmiało jeździć i nic nie będzie obcierało..,-a wiem-bo takie własnie obecnie mam(do tego jeszcze z dystansami równającymi krawędzie kół z krawędziami błotników). A komfort jazdy?-jak założysz sportowe zawieszenie to zapomnij o komforcie i to się tyczy mniejszych o cal felg również. Jednak nie ma tragedii. Weź pod uwagę tez to,że wszelkie gumy,tuleje,sworznie bedą narażone (przy 17 tkach na niskim profilu opon tez) na większy wysiłek,-wiec wszystko musi być najwyższej jakości..,-czyli najdroższe...,-inaczej ciągłe stuki/puki.
Pozdrawiam.
- mgruszecki
- Forum Audi 80
- Posty: 141
- Rejestracja: 28 paź 2011, 22:55
- Lokalizacja: Sosnowiec
No mialem na mysli 225/40/18, przecyferkowalem sie Co to "najdrozszych" elementow zawieszenia... kwestia mylna Handluje czesciami, montuje je i w zadnym wypadku nie zgadzam sie z ta opinia - i tak jest nie tylko z zawieszeniami ale i wszystkim innym co znajduje sie w samochodzie. Sa marki "tanszych" producentow ktore trzeba omijac, ale sa tansze zamienniki w doslownie czesto lepszych jakosciach niz np marki tyu SKF, Ruville, Lemmforder itd itd.hubertm pisze:Witam,
-225/45!/18 będzie za wysokie...
Dla przykladu, a6c5 2,5 AKE pompa wody SKF (najdrozsza) 20tys/km - zdechla, a4b5, komplet zawieszenia lemforder (1200pieniedzy) po 3 tys/km do reklamacji 2 wahacze, Passat b5 fl tdi, sprzeglo alternatora Ruville - 5tys/km, zajechane.
I takich przykladow mam na codzien mase - stad tez nie zgadzam sie
Co do zawieszenia u mnie... Chyba sam spring bylbym gotow wymienic, nie zrobi sie z tego az taka taczka jak na calym progresywnym zawieszeniu, choc sam nie wiem. Wiadomo, koszta tez inne, bo za kpl springow trzeba zaplacic 400-500pieniedzy do cabrio, a za caly zawias 2xtyle, nie mowiac juz o gwincie - no chyba, ze uzywka w stanie "?".
Jak same springi wiec, to jak dobrac ? Gdzies mi wpadlo w ucho, ze kolor oznacza progresywnosc, to prawda????????
No dobrze..,-w takim razie,-wszystko musi być najwyższej jakości(a nie najdroższe,-chociaz zazwyczaj jedno jest ściśle powiązane z drugim,-stąd tak napisałem...)...A swoją droga,-jest coś do zawieszeń lepsze od Lemfordera? Bo ja do dziś nie spotkałem... Poza tym na opinie trwałości/jakości nie mogą mieć wpływ pojedyńcze przypadki reklamacji..,-liczy się "ogół" liczony w tysiącach i więcej..,-bo pojedyńcze wpadki moga się przydażyć każdemu producentowi... .Jeśli znasz marki lepsze(do zawieszenia)..,-to które to są?
Hmm..,-w same sprężyny się lepiej nie baw..,-bo seryjny amortyzator ma za duży skok i ze spręzyna obniżającą -40 przy dużych kołach-tj 18'' to nie będzie grało...Przy nagłych wzniesieniach i spadkach na drodze -tak zwanych "hopkach" może przycierać o nadkole/lub błotnik (o błotnik przy małym ET)...Może,ale nie musi...Na komplecie zawieszenia nie ma mowy żeby obcierało,-nawet przy małym ET.
Kolor nie ma znaczenia..,-kiedyś chyba bilstein wprowadził kolory,-żółty-średni,czerwony-max..,-i tak się przyjęło ogólnie co do innych producentów też ,-błędnie...
Pozdrawiam.
[ Dodano: 2012-02-26, 13:45 ]
..,-a używka "gwint" to taka rzadkość,że nie licz na to...A jak już cos się pojawi na rynku to często też "zapocone"-przecieka,-i po przejściach...Bardzo cięzko o dobra używkę.Nowy gwint to od około 2500 do 4000.
Pozdrawiam.
Hmm..,-w same sprężyny się lepiej nie baw..,-bo seryjny amortyzator ma za duży skok i ze spręzyna obniżającą -40 przy dużych kołach-tj 18'' to nie będzie grało...Przy nagłych wzniesieniach i spadkach na drodze -tak zwanych "hopkach" może przycierać o nadkole/lub błotnik (o błotnik przy małym ET)...Może,ale nie musi...Na komplecie zawieszenia nie ma mowy żeby obcierało,-nawet przy małym ET.
Kolor nie ma znaczenia..,-kiedyś chyba bilstein wprowadził kolory,-żółty-średni,czerwony-max..,-i tak się przyjęło ogólnie co do innych producentów też ,-błędnie...
Pozdrawiam.
[ Dodano: 2012-02-26, 13:45 ]
..,-a używka "gwint" to taka rzadkość,że nie licz na to...A jak już cos się pojawi na rynku to często też "zapocone"-przecieka,-i po przejściach...Bardzo cięzko o dobra używkę.Nowy gwint to od około 2500 do 4000.
Pozdrawiam.
- mgruszecki
- Forum Audi 80
- Posty: 141
- Rejestracja: 28 paź 2011, 22:55
- Lokalizacja: Sosnowiec
Masa ludzi brala Lemfordera, bo najlepszy tudziez najdrozszy, po niedlugich przebiegach zaczynaly sie reklamacje to zamienillismy go na TRW i problem zniknal. Jest tanszy dosc sporo dla przykladu (mowie w hurcie). Dolny, lewy tylny wahacz Lemf to 270pieniedzy, trw ten sam to 190pieniedzy, wiec 2/3 ceny drozszego i praktycznie brak awaryjnosci - oczywiscie przypadki sie zdazaja, nie zaprzecze.hubertm pisze:Jeśli znasz marki lepsze(do zawieszenia)..,-to które to są?
Dodam, ze mowie o przypadkach uzytkownikow ktorzy robia minimum 50 tys w rok, a nie 15 tys bo tyle powinno wytrzymac kazde zawieszenie
Wiec ja jestem przekonany z doswiadczenia do TRW pomimo, ze jest sporo tansze.
Dla ciekawostki powiem, ojcu dawalem caly komplet wielowahaczy (pasek b5 fl 2004r) Fortuna Line (to taki intercarsowy produkt) i to bylo o ile dobrze pamietam w zime 2009/2010, natlukl na tym jakies 70-80tys i zero stukow pukow - Wybor padl taki bo cena byla "za...ista"
Jesli chodzi o moja osobe, tez wymienialem w zeszlym roku 2 gorne wahacze i tez wzialem Fortuna Line - tez doswiadczenie po ojcu - i nacykalem juz ze 40-50 tys i zero problemu. Tez jest to pasek b5 fl.
I jesli chodzi o "tansze" to sprzedaje wlasnie te fortuny i zeby Cie nie sklamac... reklamacja 1x50 sprzedanych
- mgruszecki
- Forum Audi 80
- Posty: 141
- Rejestracja: 28 paź 2011, 22:55
- Lokalizacja: Sosnowiec