[ALL]Swap napędu Quattro
witam
co do regulatora siły to ja go nie mam więc mam prosto z pompy do zacisku, więc hamuje ewentualnie mocno. ponieważ przód mam 276x25, to trochę jest wzmocniony - o 10% większa powierzchnia tarcia + odprowadzenie ciepła. odczuwalnie na suchym przy hamowaniu samochód cały siada, nie nurkuje. na śliskim tył mi nie ucieka (na razie).
co do wrażeń z Q to wyraźnie lepiej się prowadzi, szczególnie wyjście z zakrętu, nawet na suchym. o śniegu nie wspomnę. ciężko zerwać przyczepność na wprost (w miarę zdrowe 85kW). w zakręcie na śliskim kontrolowany poślizg, nawet po lekkim odjęciu gazu. spalanie nie sprawdzone, ale liczę po cichu na 6,5L średnio.
wiem że tył hamuje lepiej niż powinien, ale myślę o tarczach coś koło 300mm.
jestem zwolennikiem szybszego zatrzymywania niż rozpędzania, więc nie piszcie że do 110KM nie ma co montować dużych zacisków. ze 150km/h tak samo się hamuje samochodem o tej samej masie - bez różnicy czy ma 1000KM czy 100KM
pozdrawiam
co do regulatora siły to ja go nie mam więc mam prosto z pompy do zacisku, więc hamuje ewentualnie mocno. ponieważ przód mam 276x25, to trochę jest wzmocniony - o 10% większa powierzchnia tarcia + odprowadzenie ciepła. odczuwalnie na suchym przy hamowaniu samochód cały siada, nie nurkuje. na śliskim tył mi nie ucieka (na razie).
co do wrażeń z Q to wyraźnie lepiej się prowadzi, szczególnie wyjście z zakrętu, nawet na suchym. o śniegu nie wspomnę. ciężko zerwać przyczepność na wprost (w miarę zdrowe 85kW). w zakręcie na śliskim kontrolowany poślizg, nawet po lekkim odjęciu gazu. spalanie nie sprawdzone, ale liczę po cichu na 6,5L średnio.
wiem że tył hamuje lepiej niż powinien, ale myślę o tarczach coś koło 300mm.
jestem zwolennikiem szybszego zatrzymywania niż rozpędzania, więc nie piszcie że do 110KM nie ma co montować dużych zacisków. ze 150km/h tak samo się hamuje samochodem o tej samej masie - bez różnicy czy ma 1000KM czy 100KM
pozdrawiam
Ciekawe ile razy. RAZ??wg79 pisze:ze 150km/h tak samo się hamuje samochodem o tej samej masie - bez różnicy czy ma 1000KM czy 100KM
pozdrawiam
Ok twoja racja mój spokój Nie rozumiem jak masz o 10% większą powierzchnie tarcia?? i odprowadzania ciepła??
Soryy że się czepiam ale mnie to zaciekawiło.
1Z ma chyba 90 KM a nie 110km ??wg79 pisze: (w miarę zdrowe 85kW).
witam
no ja mam 110. miałem wcześniej 90 w sedanie to mam odniesienie (sorry, ale nie będę skanował dowodu rejestracyjnego, w którym jest 85kW. w briefie DE też tak było).
co do 10% to PI*r^2
powierzchnia cierna całej tarczy 280x13 jest 36110mm^2
powierzchnia cierna całej tarczy 276*25 jest 39702mm^2
tarcza 280 podzielona przez tarczę 276 razy 100% daje 90% czyli powierzchnia cierna tarczy 280x13 stanowi 90% powierzchni ciernej tarczy 276x25.
dla klocka (280) 70x119 = 8330 mm^2
dla klocka (276) 67*145 = 9715 mm^2
ze wzoru powyżej wychodzi 85%.
więc nie popełniając większego błędu można przyjąć, że powierzchnia cierna całej tarczy 276 jest o 10% większa, a powierzchnia styku klocka 15%.
nie napisałem że 10% dotyczy odprowadzania ciepła, choć pewnie jest więcej. nie będę liczył pojemności cieplnej, bo mi się nie chce.
nie rozumiem pytania "ciekawe ile razy". czy z mocą 110km nie mogę hamować więcej niż raz z prędkości 150? ja chcę mieć dobre hamulce czy zahamuję raz, czy 10 razy. dlatego chcę mieć większe. piszę, że nie tylko moc, ale i bezpieczeństwo determinuje lepsze hamulce. chyba nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi.
przepraszam za odbieganie od tematu ale kolega chmiel25 jest bardzo dociekliwy.
pozdrawiam
no ja mam 110. miałem wcześniej 90 w sedanie to mam odniesienie (sorry, ale nie będę skanował dowodu rejestracyjnego, w którym jest 85kW. w briefie DE też tak było).
co do 10% to PI*r^2
powierzchnia cierna całej tarczy 280x13 jest 36110mm^2
powierzchnia cierna całej tarczy 276*25 jest 39702mm^2
tarcza 280 podzielona przez tarczę 276 razy 100% daje 90% czyli powierzchnia cierna tarczy 280x13 stanowi 90% powierzchni ciernej tarczy 276x25.
dla klocka (280) 70x119 = 8330 mm^2
dla klocka (276) 67*145 = 9715 mm^2
ze wzoru powyżej wychodzi 85%.
więc nie popełniając większego błędu można przyjąć, że powierzchnia cierna całej tarczy 276 jest o 10% większa, a powierzchnia styku klocka 15%.
nie napisałem że 10% dotyczy odprowadzania ciepła, choć pewnie jest więcej. nie będę liczył pojemności cieplnej, bo mi się nie chce.
nie rozumiem pytania "ciekawe ile razy". czy z mocą 110km nie mogę hamować więcej niż raz z prędkości 150? ja chcę mieć dobre hamulce czy zahamuję raz, czy 10 razy. dlatego chcę mieć większe. piszę, że nie tylko moc, ale i bezpieczeństwo determinuje lepsze hamulce. chyba nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi.
przepraszam za odbieganie od tematu ale kolega chmiel25 jest bardzo dociekliwy.
pozdrawiam
wg79 jestem pod wrażeniem że obliczyłeś powierzchnie cierną. Mi nigdy by się niechciało.
Pytam z ciekawości o moc i hamulce bo trochę było niezgodności.
A tak serio to 110 koni w Quattro jakoś jedzie :mrgreen:
Pozdro
To akurat proste. Hamulce w Audi są słabe i to akurat wiedzą wszyscy. Sam u siebie zmieniałem na 276 i dwutłoczek z S2 ale nadal bida. Mi starczaja na max 3/4 hamowania ze 150km. Następne hamowanie to już raczej powolne zwalnianie ze względu na przegrzanie .wg79 pisze:nie rozumiem pytania "ciekawe ile razy".
Pytam z ciekawości o moc i hamulce bo trochę było niezgodności.
A tak serio to 110 koni w Quattro jakoś jedzie :mrgreen:
Pozdro
witam
taką moc kupiłem z autem, hamulce przerabiałem, bo raz (jeszcze w oście i 280x13 hamowałem ze 180 do 100), a raczej jak to kolega chmiel25 napisał zwalniałem. potwierdzam słabe hamule w A80. wtedy narodził się pomysł większych hamulców. poza tym nie jeżdżę już tak szybko - wyjątek to autostrada - do 130km/h
110KM jest bez rewelacji i dla ośki, ale nie jestem wymagający. moim marzeniem od dawna jest to co obecnie mam tylko z 2,7bt - MARZENIEM.
boski;) jeżeli jeździsz w trudnych warunkach to polecam taką przeróbkę. ja części kupowałem (nie miałem dawcy) wszystko wyszło mnie 2500. nie liczę roboty bo odrobiłem koledze w elektronice i elektryce pojazdowej.
z liczeniem tarcz jestem na bieżąco bo próbuję coś dobrać do siebie pod 15". z resztą nie jest to wymagająca matematyka.
grubość tarcz ma tylko znaczenie przy liczeniu pojemności cieplnej.
pozdrawiam
taką moc kupiłem z autem, hamulce przerabiałem, bo raz (jeszcze w oście i 280x13 hamowałem ze 180 do 100), a raczej jak to kolega chmiel25 napisał zwalniałem. potwierdzam słabe hamule w A80. wtedy narodził się pomysł większych hamulców. poza tym nie jeżdżę już tak szybko - wyjątek to autostrada - do 130km/h
110KM jest bez rewelacji i dla ośki, ale nie jestem wymagający. moim marzeniem od dawna jest to co obecnie mam tylko z 2,7bt - MARZENIEM.
boski;) jeżeli jeździsz w trudnych warunkach to polecam taką przeróbkę. ja części kupowałem (nie miałem dawcy) wszystko wyszło mnie 2500. nie liczę roboty bo odrobiłem koledze w elektronice i elektryce pojazdowej.
z liczeniem tarcz jestem na bieżąco bo próbuję coś dobrać do siebie pod 15". z resztą nie jest to wymagająca matematyka.
grubość tarcz ma tylko znaczenie przy liczeniu pojemności cieplnej.
pozdrawiam
dlatego jak wziales szerokosc tarczy do liczenia powierzchni tarcia to wyszlo ze 276 ma wieksza od 280, a to klocek ma wieksza powierzchnie przy 276 niz 280. czy sie myle?wg79 pisze:grubość tarcz ma tylko znaczenie przy liczeniu pojemności cieplnej.
a to ze jedna jest wentylowana a druga nie to robi tez ogramna roznice
- sagem
- Forum Audi 80
- Posty: 3373
- Rejestracja: 31 paź 2007, 14:30
- Imię: Sebek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
k3llys, taa, AFN w 80 :mrgreen:
Jak chcesz poogladac TDI Q to masz sporo na a4.PL
Rychu82, samej powierzchni tarcia wiekszej nie ma, ale myslisz ja moze z 280mmx13 to byla lita, czesto w 1z np. 280x22mm wentyl, a ta z girlingow to 276 x25 i tutaj lepsze chlodzenie wewnatrz tarczy, dodatkowo wokół piasty.
Jak chcesz poogladac TDI Q to masz sporo na a4.PL
Rychu82, samej powierzchni tarcia wiekszej nie ma, ale myslisz ja moze z 280mmx13 to byla lita, czesto w 1z np. 280x22mm wentyl, a ta z girlingow to 276 x25 i tutaj lepsze chlodzenie wewnatrz tarczy, dodatkowo wokół piasty.