[All] Łuszczyca lakieru - ratunek ?
Mam tak u siebie, na chwile to bierzesz bezbarwny i mały pędzelek pryskasz np na kartkę tak żeby trochę się zlało i pędzelkiem nakładasz na obrzeżach gdzie odchodzi bezbarwny - powinien się on wlac pod to co odchodzi i na jakiś miesiac dwa masz spokój - później koniecznie wizyta u lakiernika bo bedzie tylko gorzej, skutek nieumiejętnego lakierowania
Jak temperatura utrzyma się na plusie to zrobię to choćby jutro, ogólnie jak kupowałem furę "znajomy" mechanik pieczałowicie oglądał wszystkie nadkola i stwierdził że nie były robione, tak samo jak progi, ale nie jestem pewien, bo właśnie lewy tył zaczyna rdza wpierdzielać (patrz zdjęcia)
więc niedługo jakiś lakiernik z lublina zarobi
więc niedługo jakiś lakiernik z lublina zarobi
jeśli możesz, to wyjaśnij dokładniej na czym polega ten patent bo po opisie jakoś nie bardzo sobie to jestem w stanie wyobrazić.GerB3 pisze:Mam tak u siebie, na chwile to bierzesz bezbarwny i mały pędzelek pryskasz np na kartkę tak żeby trochę się zlało i pędzelkiem nakładasz na obrzeżach gdzie odchodzi bezbarwny - powinien się on wlac pod to co odchodzi i na jakiś miesiac dwa masz spokój - później koniecznie wizyta u lakiernika bo bedzie tylko gorzej, skutek nieumiejętnego lakierowania