[80 B4]Nieszczęsne przednie zawieszenie, stukanie.
opowiem Wam co mi sie przydarzylo, otoz jadac w tamtym tygodniu po parkingu (droga bez dziur) nagle mi z prawej strony bardzo glosno cos luplo, odczucie takie jakby cos sie przestawilo lub wskoczylo na swoje miejsce, nie byl to dzwiek sprezyny, i od razu od tego momentu zauwazylem ze prawa strona poprostu najzwyczajniej przestala stukac... zdziwienie bylo ogromne, jak przyjechalem do domu odrazu wjechalem na kanal, ale oczywiscie nic nie znalazlem luznego, urwanego badz cokolwiek co moglo by wygladac inaczej niz powinno, u mnie zawieszenie bylo zrobione CALE okolo rok temu, ale ciagle mi cos stukalo z prawej strony, z jednej strony cieszy mnie to a z drugiej zastanawia bardzo co sie moglo stac.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 406
- Rejestracja: 24 mar 2012, 08:07
- Imię: Mateusz
- Model: Audi A6
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik:
- Lokalizacja: Ząbkowice Śląskie
- Kontakt:
Kurcze może skupmy sie na poważnych rzeczach, przeciez rzeczy które widać na oko nie problem wymienić,
Wiadomo, luzy na swożniach, końcówkach, drązkach kierowniczych, łacznikach, gumach stabilizatora, luzy w goleni amortyzatora, zuzyte tyueje sanek oraz wachaczy, nie dokręcone elementy awieszenia łatwo wykryć.
JA SIE PYTAM co stuka gdy powymieniamy te (zuzyte) elementy?
Bo inaczej to pisanie w tym temacie przypomina:
"O jejku, jejku, coś mi stuka! Co to może być? Może lepiej najpierw sprawdze na forum zamiast samemu zajżeć pod auto lub sprawdzic na stacji"
A potem posty typu:
"Mi stukało to i tamto" - czyli elementy podlegające normalnemu zużyciu
Wiadomo, luzy na swożniach, końcówkach, drązkach kierowniczych, łacznikach, gumach stabilizatora, luzy w goleni amortyzatora, zuzyte tyueje sanek oraz wachaczy, nie dokręcone elementy awieszenia łatwo wykryć.
JA SIE PYTAM co stuka gdy powymieniamy te (zuzyte) elementy?
Bo inaczej to pisanie w tym temacie przypomina:
"O jejku, jejku, coś mi stuka! Co to może być? Może lepiej najpierw sprawdze na forum zamiast samemu zajżeć pod auto lub sprawdzic na stacji"
A potem posty typu:
"Mi stukało to i tamto" - czyli elementy podlegające normalnemu zużyciu
Między wkład a kolumnę wbiłem jedna obok drugiej blaszki metalowe o wymiarach 12x20x0,5mm. Ostatnio rozbierałem napinacz do pasów do toledo i użyłbym do zlikwidowania luzu sprężyny taśmowej....kilka zwojów delikatnie młotkiem nabić w szczelinę i będzie bajka
[ Dodano: 2013-04-17, 21:42 ]
Co do tych blaszek to wchodziły chyba tylko dwie....nie pamiętam już dokładnie.
[ Dodano: 2013-04-17, 21:42 ]
Co do tych blaszek to wchodziły chyba tylko dwie....nie pamiętam już dokładnie.
eeee tam! to wszystko nie to,
u mnie wymienione:
- tuleje wahaczy
- tuleje ławy oraz cała ława
- górne poduszki najpierw lemforder później orginał od sport quattro
- gumy stabilizatora
- swożnie
dokręcone fest i wycentrowane wkłady amorów
reszta elementów przynajmniej nie wskazuje śladów zużycia
Słucham propozycji
u mnie wymienione:
- tuleje wahaczy
- tuleje ławy oraz cała ława
- górne poduszki najpierw lemforder później orginał od sport quattro
- gumy stabilizatora
- swożnie
dokręcone fest i wycentrowane wkłady amorów
reszta elementów przynajmniej nie wskazuje śladów zużycia
Słucham propozycji