Dzięki, będę pamiętał, jak będę przekładał zmienię termostat na taki otwierający się wcześniej.szuan pisze:Jeśli potrzebujesz termostaty o niższej temp otwarcia, to uderz do Apsik'a, firma pro-tune. Ma dostęp do niezłych elementów w dobrych pieniążkach.
Mam owinięte dwukrotnie całe DP i wydech prawie do środka auta, k.wydechowego i turbo nie bardzo idzie owinąć.szuan pisze:Osłoń dobrze kolektor wydechowy i turbo, one generują największą temp pod maską i ciepło rozchodzi się w całej komorze.
Tak i to jakoś bym przeżył (choć i tak strach jest). Najgorsze jest to, że rozgrzewając auto po mieście, jak wracam na podwórko i auto chodzi na postoju, praktycznie nie gasną wentylatory. Non stop chodzą a temperatura stoi na 90 +. I pewnie nigdy go nie wychłodzą do temperatury która pozwoli je wyłączyć, albo muszę otworzyć maskę albo nagrzewnice dać na ciepło. I to mnie wkurza najbardziej.Słonik pisze:No to jak ma max 92-93 stopnie to gdzie Ci się tu coś grzeje? Przecież to normalna temp pracy tego silnika jest.
I nic Adam nigdzie nie jest zagięte, wszystko dokładnie zbadane i jest jak być powinno.
Swoją droga gdzieś czytałem wydajności chłodnic, i po prostu pewnie ta jest za mała do litrażu silnika (pojemności płynu chłodzącego).
Mały UP
"Zamienił stryjek siekierkę na kijek."
Był płacz, że za drogie felgi do auta, to będzie kwadratowy kawałek amelinium. <ok>
Na razie kupiłem nowy kolektor MTM i w późniejszym czasie wpakuje tą chłodnicę z boku. Strat w sumie nie poniosę, a na kolektor zawsze będzie chętny. Jedynie co, to wpadniesz Adam i wprowadzisz małą korektę w dolocie, oraz mocowanie chłodnicy R5. Belki ani przodu nie będę ruszał. Z tyłu będzie koksowy wentylator 350 W który będzie robił przeciąg pod maską. Jak nie będzie lepiej (w co wątpię) to wrócę do chłodnicy z przodu.
A jeszcze jeden ważny aspekt Adam, kiedyś może uda mi się dorobić klimy to będę mógł ją zapakować, a w obecnym setupie jest to nie wykonalne, chyba że masz gdzieś na stanie chłodnicę klimy grubości kartki papieru.