[b4 aah] pomiar ciśnienia na cylindrach
-
- Forum Audi 80
- Posty: 95
- Rejestracja: 01 kwie 2012, 22:18
- Lokalizacja: Staszów
-
- Forum Audi 80
- Posty: 95
- Rejestracja: 01 kwie 2012, 22:18
- Lokalizacja: Staszów
Ja u siebie co 1000 km/1 miesiąc leję 0,5 litra 10w40 Valvoline ... takie życie, już się z tym oswoiłem, że cud techniki audi tak ma, .... a może mój tak ma, szkoda nerwów na roztrząsanie przyczyn itp.
Auto jeździ, kompresja jakieś 8 000 km temu średnio ok 12,7 bara. Ja - laik - aż się dziwie że to auto jeszcze się odpycha, bo wszędzie piszą że 9 barów to już amen i to jak jeden gar a nie wszystkie. Na pewno dobrze to mierzyliście?
Auto jeździ, kompresja jakieś 8 000 km temu średnio ok 12,7 bara. Ja - laik - aż się dziwie że to auto jeszcze się odpycha, bo wszędzie piszą że 9 barów to już amen i to jak jeden gar a nie wszystkie. Na pewno dobrze to mierzyliście?
- PuSzEk
- Forum Audi 80
- Posty: 503
- Rejestracja: 22 sty 2011, 21:46
- Imię: Bartek
- Model: Inny
- Nadwozie: Coupe
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Rzeszów
johnybravo, kompresja, kompresją, też się o tym przekonałem miałem po 13 bar, a brał ponad 0,5/1000km, bo wystarczy, że pierścień olejowy(zgarniający) szlak trafił, który nie ma nic do kompresji, więc nie ma co się tylko sugerować wynikiem co nie zmienia faktu, że 0,5L jest jeszcze znośnym wynikiem, jeśli ktoś nie robi za dużo kilometrów
-
- Forum Audi 80
- Posty: 95
- Rejestracja: 01 kwie 2012, 22:18
- Lokalizacja: Staszów
To zużycie oleju to było odnośnie braku "monitoringu" jego stanu :mrgreen: i braku świadomości jak to z tym jest w AAH. Jak piszesz - u mnie kompresja ok, a olej łyka. Spaliny - książkowe i to dla nowszych aut. Mam wycieki, ale nie łudzę się że to tylko one.
Pewnie, że mnie to wku&%&*, ale nie właduję znowu kilku tysięcy w to auto. Odpycha się jak należy, jak kiedyś padnie to właduje inny silnik - żadnych remontów, a zwłaszcza dołu silnika gdzie możliwość wtopy jest spora. Głowica jeszcze ujdzie, ale dół robić: szlify, wał, pierścienie .....
Tylko, że widzisz - kompresja w aucie na poziomie 8,6,3 barów? I auto odpala i jeździ? Jak rozmawiałem ze znajomym kiedyś to mówił że tak do 2 barów maks różnicy jeszcze ujdzie. Tylko co innego jak jest kompresja 12-10 a co innego 8-6 ... 3.
Pewnie, że mnie to wku&%&*, ale nie właduję znowu kilku tysięcy w to auto. Odpycha się jak należy, jak kiedyś padnie to właduje inny silnik - żadnych remontów, a zwłaszcza dołu silnika gdzie możliwość wtopy jest spora. Głowica jeszcze ujdzie, ale dół robić: szlify, wał, pierścienie .....
Tylko, że widzisz - kompresja w aucie na poziomie 8,6,3 barów? I auto odpala i jeździ? Jak rozmawiałem ze znajomym kiedyś to mówił że tak do 2 barów maks różnicy jeszcze ujdzie. Tylko co innego jak jest kompresja 12-10 a co innego 8-6 ... 3.