[ABT 2.0 B4] stukanie silnika
Z tym totkiem i mechanikami to masz całkowitą rację. Powiem Ci nawet więcej. Ja się boję oddać auto do mechanika. Mam wrażenie, że coś celowo zepsuje, a jak nie to przynajmniej podmieni. A jakbym nie daj Boże zobaczył, że meches ma takie auto jak ja, to już jest koniec świata. Widzę wtedy, że połowa części w nocy zmieni właściciela. Oczywiście nie można uogólniać i twierdzić, że wszyscy mechanicy tacy są. Dlatego nigdy nie oddałem samochodu do warsztatu, a każdą cześć w swoim aucie znam na wylot. To jest moje hobby i tylko raz w życiu chciałem się poddać, ale na szczęście mam super kolegę urodzonego w samochodzie. Sytuacja była taka, że rozerwałem na dwie części skrzynie biegów od dość niespotykanego auta. Znalazłem drugą taką skrzynie,ale też niekiepsko uszkodzoną. Przez całą noc we dwóch ze strzępów dwóch skrzyń złożyliśmy jedną dobrą. A uwierz mi, że zębatki i podkładki dystansowe leżały po całym garażu. To było 9 lat temu i dziś bym tego nie powtórzył bo takie skrzynie są po 1200zł.
Co do Twoich prowadnic to nie wiem czy to dobre posunięcie. Jeżeli silnik nie bierze oleju to raczej złe posunięcie. Ten temat już tutaj poruszałem : viewtopic.php?t=6771&postdays=0&postorder=asc&start=0
Musiałby być strasznie wyrobione. Ale kto wie
Co do Twoich prowadnic to nie wiem czy to dobre posunięcie. Jeżeli silnik nie bierze oleju to raczej złe posunięcie. Ten temat już tutaj poruszałem : viewtopic.php?t=6771&postdays=0&postorder=asc&start=0
Musiałby być strasznie wyrobione. Ale kto wie
ja miałem coś takiego w polonezie tak samo stukało przy obciązeniu na gorącym silniku i co w serwisie goscia mało nie pogryzłem jak nic nie znalazł , po chwili namysłu znalazła sie przyczyna silnik ciągnął cały czas ciepłe powietrze z kolektora padł termostat przy puszce obejzyj go u siebie jak wyglada pozdr.
- davidpolska
- Forum Audi 80
- Posty: 479
- Rejestracja: 25 lut 2007, 08:59
- Lokalizacja: RZESZÓW
hej u mnie tez cos takiego sie dzieje, jak silnik jest zimny to chodzi cichutko , nic nie stuka i nie rzegota, ale jak sie nagrzeje tak do 90 stopni to słychać straszne rzegotanie tak w okolicy korka wlewu oleju , szklanki miałem wymienine tak z 1 tys wczesniej na nowe i gumki zaworowe, pomozcie co to moze byc, i jak rano zapalam to kontrolak cisnienia oleju swieci sie z 1s i gasnie, wczesniej gasła mi odrazu po zapaleniu. i jeszcze jak otoworze korek wlewu oleju to wurzuca mi minimalnie olej na wolnychobrotach, ( poraujcie )
- Danek
- Forum Audi 80
- Posty: 3410
- Rejestracja: 27 cze 2007, 13:17
- Imię: Damian
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.2 KK
- Lokalizacja: Mazowsze
- Kontakt:
davidpolska pisze:hej u mnie tez cos takiego sie dzieje, jak silnik jest zimny to chodzi cichutko , nic nie stuka i nie rzegota, ale jak sie nagrzeje tak do 90 stopni to słychać straszne rzegotanie
Ale my tu piszemy o trochę innych objawach . Stuk jest głośny na zimnym i słabnie znacznie w miarę rozgrzewania. W Twoim przypadku to mi wygląda rzeczywiście na jakieś problemy z pierścieniami, panewkami lub zaworami (wypalone gniazda?). Sprawdź czy masz drożną odmę. A filtr powietrza czysty, czy "zarzygany" olejem?
- Danek
- Forum Audi 80
- Posty: 3410
- Rejestracja: 27 cze 2007, 13:17
- Imię: Damian
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.2 KK
- Lokalizacja: Mazowsze
- Kontakt:
Czas na zdanie relacji .
Otóż, po porządnym remoncie głowicy (dzięki CzarkowiJ, jeszcze raz wielkie podziękowania - będę Cię chwalił zawsze i wszędzie ) "orkiestra" pod maską poszła na przerwę (myślę, że dłuższą). Wniosek: Niepotrzebnie kiedyś za namową mechaniora robiłem dół silnika. Teraz chwilkę po odpaleniu ok. 1 sek. słychać szklanki, a potem zalega błoga cisza w porównaniu z tym co było przed. Teraz słyszę jedynie troszkę już wyrobione łożyska pompy wspomagania i takie tam drobne dźwięki. Ale sam silniczek pracuje praktycznie idealnie jak na jego przebieg. Poza tym wydaje mi się, że zrobił się elastyczniejszy i lepiej ciągnie. Niedługo zobaczymy jak ze spalaniem.
Otóż, po porządnym remoncie głowicy (dzięki CzarkowiJ, jeszcze raz wielkie podziękowania - będę Cię chwalił zawsze i wszędzie ) "orkiestra" pod maską poszła na przerwę (myślę, że dłuższą). Wniosek: Niepotrzebnie kiedyś za namową mechaniora robiłem dół silnika. Teraz chwilkę po odpaleniu ok. 1 sek. słychać szklanki, a potem zalega błoga cisza w porównaniu z tym co było przed. Teraz słyszę jedynie troszkę już wyrobione łożyska pompy wspomagania i takie tam drobne dźwięki. Ale sam silniczek pracuje praktycznie idealnie jak na jego przebieg. Poza tym wydaje mi się, że zrobił się elastyczniejszy i lepiej ciągnie. Niedługo zobaczymy jak ze spalaniem.
- davidpolska
- Forum Audi 80
- Posty: 479
- Rejestracja: 25 lut 2007, 08:59
- Lokalizacja: RZESZÓW
Mam pytanie do Danka. Pytałeś się mnie czy mam filtr zarzygany olejem. Zaglądałem i jest w filtrze tzn. obudowie troszkę oleju no i na filtrze tez. A poza tym przewód który idzie do odomy mam non stop mokry olejem, co to może być. I jeszcze zapytam cię co do tego rzegotania na rozgrzanym silniku. czy to mogą być szklanki, bo słyszałem że one nie muszą klekotać ale mogą też mielić czy rzegotać, lub czy to może być łożysko alternatora. Bo co tam tak może napierniczać w górnej części silnika. To nie jest klekotanie typowe jak np. szklanki rano jak odpalasz. Tu nie ma klekotania tylko takie metaliczne rzegotanie koło korka wlewu oleju tzn, na całej górnej obudowie ale bliżej korka. HELP. Jeżeli ktoś wie niech pisze. Może się ktoś z takim przypadkiem spotkał. Pomóżcie bo niewiem już sam co i jak.
- davidpolska
- Forum Audi 80
- Posty: 479
- Rejestracja: 25 lut 2007, 08:59
- Lokalizacja: RZESZÓW
- Danek
- Forum Audi 80
- Posty: 3410
- Rejestracja: 27 cze 2007, 13:17
- Imię: Damian
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.2 KK
- Lokalizacja: Mazowsze
- Kontakt:
davidpolska, Zarzyganie olejem filtra i odmy może świadczyć o sporych przedmuchach na tłokach, ciśnienie wywala olej w odmę i filtr . Żeby sprawdzić czy to nie jest łożysko alternatora wystarczy zdjąć pasek z altka odpalić na chwilę autko i jak ucichnie to już wiesz gdzie szukać . Jeśli dalej będzie rzęzić, to wydaje mi się, że może to być luz poprzeczny na szklankach. Bez zdjęcia pokrywy, wałka i wyjęciu szklanek i obadaniu dokładnym się nie obejdzie pewnie. Może szklanki oleju nie trzymają jak się rozgrzeje i zrobi rzadki. No nie wiem co Ci poradzić.
- Darecki3037
- Audi 80 Klub
- Posty: 975
- Rejestracja: 09 kwie 2007, 17:46
- Lokalizacja: Krk