[B4 AAH] co ile benzyna
[B4 AAH] co ile benzyna
Witam!
Mam następujące pytanie do wszystkich użytkowników LPG, a szczególnie do tych z motorem AAH.
A mianowicie co ile musicie dolewać benzyny?
Trapi mnie to pytanie od jakiegoś czasu bo u mnie w 2.8 AAH tak co 4 tankowania gazu musze zalać benzynki za 50zł ;(
Szczerze mówiąc to myślałem, że jak zaleje prawie 10litrów PB to mi starczy chociaż na pól roku a tu wychodzi, że przynajmniej raz w miesiącu musze zalać za te 50zł
to normalne?
Mam następujące pytanie do wszystkich użytkowników LPG, a szczególnie do tych z motorem AAH.
A mianowicie co ile musicie dolewać benzyny?
Trapi mnie to pytanie od jakiegoś czasu bo u mnie w 2.8 AAH tak co 4 tankowania gazu musze zalać benzynki za 50zł ;(
Szczerze mówiąc to myślałem, że jak zaleje prawie 10litrów PB to mi starczy chociaż na pól roku a tu wychodzi, że przynajmniej raz w miesiącu musze zalać za te 50zł
to normalne?
- sagem
- Forum Audi 80
- Posty: 3373
- Rejestracja: 31 paź 2007, 14:30
- Imię: Sebek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Na to ma wpływ mnóstwo czynników.chodor pisze:A mianowicie co ile musicie dolewać benzyny?
Zależy jaką masz ustawioną temp. na przełączanie gazu, i przede wszystkim jak jeździsz, czy na krótkich odcinkach, czy na dłuższych. Ja jak jeździłem 11kilometrów miastem do pracy w zimę to szło niemiłosiernie dużo benzyny, połowa dystansu zanim przełączała się na gaz, wieczorem to samo, niestety taki urok. W lato, powiedzmy od kwietnia do wrzesnia/października starczał mi cały bak benzyny. Oczywiście mowa o sekwencji.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
Moim zdaniem 15 stopni to dużo za nisko, oczywiście jeśli chodzi o zime. Parownik za bardzo dostaje po tył..a dokładnie membrana. 30 stopni to minimum, żeby dłużej pochodził.
Ma to potem wpływ na jakość przełączania, dławienie silnika itp.
Ale wiadomo, że wtedy dłużej silnik chodzi na benie [/quote]
Ma to potem wpływ na jakość przełączania, dławienie silnika itp.
Ale wiadomo, że wtedy dłużej silnik chodzi na benie [/quote]
- Pieterb
- Forum Audi 80
- Posty: 11730
- Rejestracja: 02 sty 2009, 17:59
- Imię: Piotr
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Zamość
chodziło mi o to że jakbyś zerknął na posty Alberta który udziela bardzo dużo rad dotyczących lpg właśnie to byś wiedział że on nie jest zielony w tym temacie i zapewne wie co robi <ok>jarod7 pisze:Sorry, nie chciałem nikogo pouczać...
Inny temat to taki że przy tych temperaturach to silnik i tak ma ok 18-20 stopni albo i więcej bo takie temp są na dworze, no zima to co innego.
A co do np to mi 50 zł starcza na ok 2 miechy.
trochę z tym 60 zeta przesadziłeś bo też właśnie sprawdzałem =]
ale ja akurat nie o tym
dzięki wam właśnie się dowiedziałem, że parownik/reduktor ma taką właściwość jak:
* "Ma zastosowania w samochodach o mocy silnika nieprzekraczającej 136 KM."
* "wydajność max.: 122 KM"
i od razu zaświtało mi pytanie
jak sprawdzić czy u mnie w furze jest zainstalowany odpowiedni reduktor?
przypominam, że silnik AAH wiec 174KM
a niestety w świadectwie homologacji nie mam zapisanych żadnych szczegółowych informacji nt reduktora ;(
zapewne trzeba zaglądać pod maske?
ale ja akurat nie o tym
dzięki wam właśnie się dowiedziałem, że parownik/reduktor ma taką właściwość jak:
* "Ma zastosowania w samochodach o mocy silnika nieprzekraczającej 136 KM."
* "wydajność max.: 122 KM"
i od razu zaświtało mi pytanie
jak sprawdzić czy u mnie w furze jest zainstalowany odpowiedni reduktor?
przypominam, że silnik AAH wiec 174KM
a niestety w świadectwie homologacji nie mam zapisanych żadnych szczegółowych informacji nt reduktora ;(
zapewne trzeba zaglądać pod maske?
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
Bardziej mi się podoba powiedzenie "nie ucz księdza dzieci robić".PieterB pisze:jarod7, co Ty chcesz, uczyć ojca dzieci robić
Przejechałem już tak 22 tyś. Zimą praktycznie nie jeżdżę samochodem. Zresztą co za różnica 15°C zimą a latem. Jak czujnik jest w płaszczu wodnym parownika i najlepiej wylocie wody to całość powinna mieć podobną temperaturę.
Czy wytrzyma dłużej to się okaże, eksperymentowanie jest dla mnie ważniejsze niż trwałość. Nawet w starszej wersji firmware można było w hex edytorze zejść poniżej 15°C, edytując plik konfiguracji w hex edytorze.
Na zimnym silniku i tak jadę zawsze ostrożnie, więc zbyt duża ilość gazu przez parownik nie przelatuje.
Części do regeneracji reduktora to koszt 50-70zł jak ma się popularny model. Robiąc samemu koszt pozostaje na takim poziomie. W przypadku nieskomplikowanych parowników regeneracje ciężko spieprzyć.
No najlepiej by było bo w papierach czesto jest wpisane coś innego niż zamontowane. Jak możesz to cyknij fotkę.chodor pisze:zapewne trzeba zaglądać pod maske?
Do tego prawie wszyscy producenci reduktorów zawyżają obsługiwaną moc.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
Wersja z S na końcu ponoć ma dać radę przy 200KM ale u kumpla w BMW 325 padało ciśnienie i zapętlało już przy 4500obr/min od 4800 było czuć wyraźny spadek mocy. Z tego co rozbierałem wersje S i N to różnią się tylko jedną sprężyną, która powoduje, że w wersji S nie da się zejść z ciśnieniem poniżej 1,20 bara. Na lpg forum kilka osób pisało, że niema różnic wydajności między Ską a Nką. Więc Nka rozkręcona na 1,2Bara powinna mniej więcej odpowiadać Sce.
Kolejna sprawa że można ulepszyć ciśnieniowo ten reduktora wywalając sprężynki grzejące gaz: http://lpg-forum.pl/moja-zabawa-z-zavolakiem-t8887.html
Kolejna sprawa że można ulepszyć ciśnieniowo ten reduktora wywalając sprężynki grzejące gaz: http://lpg-forum.pl/moja-zabawa-z-zavolakiem-t8887.html