MARCIN 80B4 pisze:gdzieś na forum czytałem o nieźle doładowanym golfi i tam kolo miał problemy z uszczelką, wymieniał ją kilka razy, aż założył cała metalową i problem znikł.
Ja miałem takiego golfa, i nie powiem były problemy z seryjną uszczelką az do założenia metalowej, płyn w zbiorniku sie gotował a uszczelka nie puściła

Wszyscy mowią ze po zdjeciu głowce nalezy odrazu splanować, co ciekawe zdazyło sie tak że dwa razy zdjołem głowice (Golg Mk3 silnk AAZ) i bez planowania załozyłem powtornie i nic sie nie działo, nic nie ciekło i wszystko było ok. Czy to reguła ze głowica musi byc splanowana po zdjeciu, skoro ja zdejmowałem 2 razy bez tej czynnosci i było ok, dużo szczesica, czysty przypadek czy rzecz normalna?