[B4 1.9 1Z] Przerabiamy Boscha na Pierburga - co i jak?

szymon_xd2 · Post autor: **szymon_xd2** » 08 paź 2015, 23:23

Zawieź mu osobiście

Tylko powiedz kiedy to Suwałki się zmobilizują i też moze ze swoją wpadną

pukacinio · Post autor: **pukacinio** » 08 paź 2015, 23:34

Haha nie wiem czy żonaty ale pewnie tak, to jak sie zjedziemy to Mu drugie wesele zrobimy :mrgreen:

szymon_xd2 · Post autor: **szymon_xd2** » 09 paź 2015, 07:51

hehe

w domu u niego nie byłem ... ale miejsca na trawniku ma duzoooo więc jest gdzie tańcowac

dobra konczmy te dyskusje bo temat czego innego dotyczy

pukacinio · Post autor: **pukacinio** » 09 paź 2015, 12:57

MUNIOR pisze:..zasilanie sprawdż na przekazniku ,widac go u góry schematu i zasilany jest masą z pinu 42 ECU

gdybym sprawdził a nie "sprawdził" to by było ok już dawno, ciągle przekonany że to ten w puszce bezpieczników a patrząc po schemacie z autodaty gdzie mam podane kolory kabli okazało się że ta wolna żółta kostka pod nogami to je to i tam nie ma przekaźnika.

Jaki ma myc tam domyślnie ?

szybkie podanie prądu iii

jeszcze ogarnąć pin 53 na pompę oraz pogodę (w weekend ma padać śnieg :-x ) i można palić

warunki zaje*iste

w kalendaż imprez na 2016 dopisuję "paczka czekoladek dla Muniora" <ok>

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 09 paź 2015, 15:03

pukacinio pisze:gdybym sprawdził a nie "sprawdził" to by było ok już dawno, ciągle przekonany że to ten w puszce bezpieczników

Ja pier.... :roll: przekażnik zasilający ECU o którym pisałem ,jest za półką pod kierownicą ...siedzi u góry ,pierwszy od słupka ,wąski ,wysoki przekaznik ...na pewno nie znajdziesz go w skrzynce bezpieczników ,bo jest wysoki i by się tam nawet nie zmieścił ...hehe

teraz przynajmniej już bedziesz wszystko wiedział na temat gdzie jaki przekaznik siedzi

pukacinio · Post autor: **pukacinio** » 10 paź 2015, 14:58

No widzisz tak jest jak kretyn sie bierze za takie rzeczy a potem płacze na forum, dzięki Munior jestem twoim dłużnikiem chociaż pewnie nie ma opcji żebym ci sie mógł jakoś odwdzięczyć, jedynie nie wku*wiać cię już więcej :->

[ Dodano: 2015-10-10, 14:58 ]

zostały takie błędy, prąd na n109 jest pompa dalej nie daje na wytryski, pompa śmietnik ?

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 10 paź 2015, 15:28

pukacinio pisze:zostały takie błędy, prąd na n109 jest pompa dalej nie daje na wytryski, pompa śmietnik ?

A tam zaraz śmietnik :roll: Odkręć dekiel nastawnika ,po właczeniu zapłonu ,widać jak pracuje i się kawałek wychyla ,a po ok.5-6 sekundach wraca ...jak tak masz ,to wszystko działa prawidłowo i musi odpalić ...jedyne co mu może to uniemożliwić ,to żle ustawiony na pompie nastawnik ( za mała dawka ) ,albo kupa powietrza w pompie ...zwykle po części jedno i drugie

Co do błedów to jedynie czujnik temp .paliwa jest istotny,bo jest w nastawniku i o ile jest uszkodzony ,to nalezy go jak najszybciej wymienić ,bo jego prawidłowe wskazania są bardzo ważne .Czujnik możesz sobie przełożyć ze swojego nastawnika potencjometrycznego ,bo ma identyczne parametry .Pozostałe dwa błędy będą zawsze po przekładce

pukacinio · Post autor: **pukacinio** » 10 paź 2015, 16:05

który czujnik odpowiada za ten blok ? jest poza skale

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 10 paź 2015, 16:36

pukacinio pisze:który czujnik odpowiada za ten blok ? jest poza skale

Widze że Ci sie ''komplikator "włączył i zaczynasz szukać dziury w całym :roll: nic tam mądrego przy nieodpalonym silniku nie zobaczysz ...jedynie temperatury można sensownie sprawdzić ,bez odpalonego silnika

pukacinio · Post autor: **pukacinio** » 10 paź 2015, 17:30

problem jest własnie przy nastawniku, przepchłem go maks ku ścianie grodziowej i pompa przepchła paliwo, więc sprawdzam przejscie pinow z kostki do pompy, czy wszyskie mają mić kolejnośc od 1 do 7 po kolei od ściany grodziowej bo 7 w kostce wychodzi 4 od sciany grodziowej w nastawniku.

[ Dodano: 2015-10-10, 17:30 ]
Przepnę kable w ecu według twojego schematu z tolerance data i musi byc ok

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 10 paź 2015, 18:15

pukacinio pisze:problem jest własnie przy nastawniku, przepchłem go maks ku ścianie grodziowej i pompa przepchła paliwo,

Widzę że prócz "komplikatora" ,zaczynasz też robić niebezpieczne eksperymenty :roll: Nie wolno nastawnika dawać na max do ściany grodziowej :!: ,ba ,nawet w połowie tej odległości już jest bardzo niedobrze ,bo jak odpali ,to wkreci się na max obroty i nie zgasisz go już na pewno kluczykiem :!: bo mechanicznie wymusisz takie połozenie pierscienia regulacyjnego ,że przysłoni na max ,otwór w tłoczku ,bez jakiejkolwiek możliwości regulacji przez ECU

pukacinio pisze:więc sprawdzam przejscie pinow z kostki do pompy, czy wszyskie mają mić kolejnośc od 1 do 7 po kolei od ściany grodziowej bo 7 w kostce wychodzi 4 od sciany grodziowej w nastawniku.

:!: Jak masz ori nastawnik indukcyjny z okragłą wtyczką ,to nic nie ruszasz ,podpinasz we wtyczkę i działa ...jak masz wtyczkę z kablem ze starego potencjometrycznego ,to trzeba się pobawić z kolejnoscią kabelków,bo tylko 1-1 idzie ,reszta już nie ...jak lecą to w jakimś temacie pisałem ...prawdopodobnie w tym ,tylko gdzieś wczesniej

pukacinio · Post autor: **pukacinio** » 10 paź 2015, 18:20

Ale kable się nie zgadzały z pompy do kompa szły na odwtót, mam sciagniete rurki z wtryskow bo wiem że jak dostanie "góralskich" obrotów to lipa trochę :mrgreen: w ten sposób wykluczyłem dół pompy, bo nie wiadomo co mi sprzedali chociaż kupione od mati_412 a chwalą go na forum więc nie powinno być problemów, ale nastawnik jest źle złożyny albo padniety bo kable mają przejścia tam gdzię mają być, prądy są masy są, pompa ok więc zostaje nastawnik, mam pompę od A4 i muszę znaleźć ten opis jak przepiąć z okrągłej wtyczki na owalną i wszystko sie wyjaśni.

00765 - Modulating Piston Movement Sensor (G149)
35-00 - -

taki błąd mi się ukazał, kable są jak mają być

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 10 paź 2015, 18:24

pukacinio pisze:00765 - Modulating Piston Movement Sensor (G149)
35-00 - -

To jest właśnie bład związany z pracą nastawnika ...w twoim przypadku najprawdopodobnie spowodowany pomieszaniem kabelków,albo tym że jest w skrajnym położeniu i "nie moze się ruszyć ".Podłacz jak należy ,nie rób eksperymentów ,bo możesz uszkodzić ecu...jak ma się prawidłowo zachowywać nastawnik ,po właczeniu zapłonu ,już opisywałem wyżej...NIC już więcej nie pisze ,bo im wiecej pisze ,tym gorzej idziesz w las :roll:

pukacinio · Post autor: **pukacinio** » 10 paź 2015, 18:27

ma tam iśc prąd ? jaki pin w kostce i jakie natężenie

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 10 paź 2015, 18:29

pukacinio pisze:ma tam iśc prąd ? jaki pin w kostce i jakie natężenie

No mówię ,idzesz w las :roll: komplikator Ci się właczył i nie chce wyłączyć :roll: rób jak opisałem ,nie cuduj i nie wymyślaj sprawdzania nie potrzebnych parametrów ,bo cię to zaprowadzi w ślepy zaułek :roll: podłacz jak opisałem i musi działać...Kończę pisać ,a ty rób jak radzę ,albo męcz się dalej sam ,bo mi ręce opadają :roll: