Odpalam zawsze na benzynie, a przełącza mnie na gaz powyżej 2000 obrotów. O jakim długoterminowym rozwiązaniu mówisz?maciek889 pisze:Źle odpala na benzynie czy też na gazie? Czy nie masz funkcji łatwego odpalania z gazu. Bo często w ABT od jazdy na gazie rozstraja się ECU benzyny i trzeba odłączyć akumulator na parę minut aby się zresetował albo zastosować rozwiązanie długoterminowe.
Przy okazji - czy dawno niewymieniany filtr powietrza może mieć wpływ na gorsze odpalanie? Jeszcze nie zdążyłem tego wymienić...
Dziękuję Wam za mnóstwo informacji. A przede wszystkim za poradnik - tam jest skarbnica dla lajkoników takich jak ja.
Wczoraj naładowałem pro forma akumulator do pełna i psiknąłem sprajem Kontakt wszystkie połączenia pod przewodami WN (świece, kopułka, cewka). Odpalił normalnie i dzisiaj jeździ bez problemów. Wieczorem, gdy będzie ciemno - popsikam wodą na kable i zobaczę, czy nie skaczą iskry.
W środę oddaję auto do warsztatu na poprawki w związku z klimą i wymianę kilku elementów zawieszenia.
Chcę też zregenerować zaciski hamulcowe z przodu i przednie reflektory.
Ech... sporo roboty jest zawsze na początku, po zakupie furki (w szczególności starej).
[edto] Ups :shock: Okazuje się, że mój silnik to jednak ABK, taki jak tu: http://s1312.photobucket.com/user/Kofpe ... ort=3&o=15
[ Dodano: 2016-09-02, 09:35 ]
Witajcie!
Samochód odebrałem wczoraj od mechanika. Mam zmienione tarcze i klocki z przodu + pełna regeneracja zacisków z jarzmami oraz zregenerowane reflektory przód i naprawiona klima. Wentylator załącza się dopiero, gdy silnik się zagrzeje, więc jest wszystko poprawione. W międzyczasie kupiłem komplet oryginalnych alufelg na zimę i nowe zimowe opony + nowe OC, więc inwestycje już spore w autko włożone
Ale niestety samochód dalej ma problem z dławieniem się i brakiem mocy - tym razem jeździłem tylko na benzynie, bo gaz się skończył i jechałem na stację. Zauważyłem, że gdy go mocniej depnę zaczyna się pojawiać problem. Auto szarpie i nie reaguje na gaz i potrafi zgasnąć. Potem odpala i przez jakiś czas bywa normalnie, a czasem też nie chce odpalić. Wygląda to tak jak gdyby się zalewał, albo wręcz odwrotnie - nie dostawał paliwa. Z tego co pamiętam na gazie mu się to nie zdarzało, ale i tak bywały problemy z odpaleniem. Zaznaczam, że wymieniłem już przekaźnik nr 30 i niestety nic to nie pomogło. Z tego co widzę również nie ma problemu z przebiciem na przewodach WN (sprawdzane po ciemku wodą w sprayu).
Planuję oddać samochód do innego mechanika, bo na razie boję się, że nie dojadę do celu - nawet bliskiego!
Bardzo proszę o podpowiedzi gdzie szukać dalej.