[B3 1.8PM] Problem po wymianie oleju.

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 29 wrz 2010, 22:27

Dziki pisze:geometria ma prawo polecieć ze względu na to że 3 z 4 śrub sanek mają regulacje,
ta w nogach kierowcy jest na stałe i od niej zaczyna się montaż; przykręcanie "sanek" <ok>

Z tego co pamiętam to u mnie w B3 ta w nogach kierowcy również miała jakąś regulację - to znaczy nie była nieruchoma. Ale mogę się mylić.

jaco80 · Post autor: **jaco80** » 29 wrz 2010, 22:57

Chyba to zostawię jak jest, nie ma najmniejszych zmian w zachowaniu auta, kiera prosto. Więc wydaje mi się że jest ok z geometrią.

Ps jako ciekawostkę podam co znalazłem na stronie Filtrona, na temat możliwych przyczyn braku ciśnienia oleju:

Gdy lampka sygnalizatora nie gaśnie przy właściwym poziomie oleju należy szukać przyczyn w następujących czynnikach:
1. Czujnik ciśnienia oleju może być niesprawny
2. Przewód pomiędzy sygnalizatorem i czujnikiem może być uszkodzony
3. Pompa oleju nie jest zalana olejem
4. Wlot oleju do pompy z miski olejowej może być zapchany
5. Zawór przelewowy regulujący ciśnienie oleju w układzie zablokował się w pozycji otwartej

Czyli chyba to normalne że sucha pompa może nie pociągnąć oleju...

Lukaszbroz · Post autor: **Lukaszbroz** » 30 wrz 2010, 08:12

Popuść czujnik i zobacz czy olej leci pod ciśnieniem na włączonym silniku lub podczas kręcenia rozrusznikiem..

jaco80 · Post autor: **jaco80** » 30 wrz 2010, 08:20

No raczej będzie leciał, problem już rozwiązany, jest 5 bar na zimnym silniku

Minus taki że teraz kontrolka gaśnie po 1 sekundzie a nie od razu...

Kurka, był Elf 10w40 zalałem taki sam a teraz czytam, że to oleum nie ma za dobrych opinii...

Lukaszbroz · Post autor: **Lukaszbroz** » 30 wrz 2010, 22:17

A jaka przyczyna?? układ zapowietrzony??

jaco80 · Post autor: **jaco80** » 30 wrz 2010, 23:58

Tak, pisałem wcześniej. Najprawdopodobniej winne było powietrze w pompie oleju. Wlanie oleju do pompy przez otwór czujnika ciśnienia rozwiązało sprawę

Lukaszbroz · Post autor: **Lukaszbroz** » 01 paź 2010, 05:05

to częsty przypadek w VW i AUDI. Fajnie że się udało. Z tego co kojarzę to takie objawy świadczą o słabym stanie silnika.

subratri · Post autor: **subratri** » 01 paź 2010, 08:30

Przeczytałem cały. Twoim problemem jest pompa olejowa a nie zapowietrzenie układu. Fakt, że pompy nie lubią ssać na pusto ale wyporowa powinna sobie poradzić przy zanurzonym smoku. Przyczyną tych problemów nie jest wcale luz pomiędzy zębami który mierzyłeś ale przytarte powierzchnie kół. To co nazwałeś rysami po kawałku metalu. Pojawiła się zbyt duża przerwa pomiędzy obudową pompy a jej kołami przez co pompa nie może zbudować podciśnienia. Naprawia się to poprzez zeszlifowanie pokrywy pompy na płycie polerskiej najlepiej albo na jakiejś precyzyjnej szlifierce (żeby nie stracić równoległości) następnie zmienia się uszczelkę na jakąś z cienkiego kartonu albo grubego papieru. Okładka od zeszytu albo jakieś takie cuś.Zapewne są też wydrapane dziury w drugiej części obudowy pompy ale z nimi dużo gorzej jest sobie poradzić więc zmiana uszczelki na cieńszą niż oryginał jest takim "oszustwem" pozwalającym zmniejszyć "pojemność" obudowy.
Można też wymienić pompę oczywiście. Niedługo gdy olej straci lepkość znowu w korkach będziesz miał za niskie ciśnienie bo rzadki olej będzie słabiej uszczelniał pompę w środku. Zapewne są też wydrapane dziury w drugiej części obudowy pompy ale z nimi dużo gorzej jest sobie poradzić więc zmiana uszczelki na cieńszą niż oryginał jest takim "oszustwem" pozwalającym zmniejszyć "pojemność" obudowy.

jaco80 · Post autor: **jaco80** » 01 paź 2010, 11:01

Ja podobnie myślę. Pod pokrywa były dość widoczne ślady wytarć od kół zębatych. Niestety strasznie mi brak własnego kanału, gdybym miał swój, pewnie skonczyło by się wymianą pompy, a tak niestety musiałem składać jak jest w niedzielę bo stałem u kumpla. Co do słabego ciśnienia na niskich obrotach to 2 rzeczy podejrzewam: panewki i tak jak opisałeś, pompę. Nie wiem może zdecyduję się przed zimą wymienić pompę, bo panewki to już grubsza sprawa i nie wiadomo czy opłacalna w ogóle. Tylko skąd wziąść pompę nowa - zamiennik chyba koło 350 zeta w IC, a używka nie wiadomo w jakim stanie będzie. Aha te rysy to raczej naprawde coś przez koła przeszło, gdyż nie są one na górnej powierzchni, tylko na samych zębach i są o wiele większe niż te ryski od wytarć na górze kół. A co do panewek, istnieje jakiś sposób żeby rozpoznać czy za niskie ciśnienie są odpowiedzialne panewki czy właśnie pompa? Chociaż ja też raczej skłaniam się ku pompie, problemy z zassaniem na to by wskazywały. Generalnie też przydałoby się zbadać ciśnienie na lepszym mierniku, bo wewnętrzny czasem się lekko przywiesza i przeskakuje.

subratri · Post autor: **subratri** » 01 paź 2010, 19:41

nic nie przeszło przez pompę. Tak się własnie zużywają pompy zębate. Nie trzeba jej wymieniać tylko jak napisałem, wyprowadzić na gładko "dekiel" i założyć cieńszą uszczelkę (wyciąć z dobrej jakości sztywnego papieru. normalne, że jedno koło jest bardziej zużyte od drugiego. Jedno z nich jest swobodne a drugie jest napędzane.
Tylko tak żeby była jasność jeszcze... te rysy o których mówisz są pomiędzy deklem a zębatkami tak?? Czy może na czołach zębów bo jakoś straciłem pewność po tym zdaniu [quote="jaco80"]gdyż nie są one na górnej powierzchni, tylko na samych zębach[/quote]

jaco80 · Post autor: **jaco80** » 01 paź 2010, 20:30

Tak, są na powierzchniach roboczych zębów, w miejscach gdzie zęby 2 zębatek sie stykają ze sobą. Może 5-8 rys nieregularnych, na kilku zębach. Bez problemu wyczuwalne palcem. I jeszcze pytanie: to pod pokrywką pompy ma być uszczelka? U mnie na bank nie było... Nie było też żadnej uszczelki między pompą a silnikiem.

Post autor: **Jarewa** » 01 paź 2010, 20:34

subratri pisze:nic nie przeszło przez pompę. Tak się własnie zużywają pompy zębate. Nie trzeba jej wymieniać tylko jak napisałem, wyprowadzić na gładko "dekiel" i założyć cieńszą uszczelkę (wyciąć z dobrej jakości sztywnego papieru. normalne, że jedno koło jest bardziej zużyte od drugiego. Jedno z nich jest swobodne a drugie jest napędzane.
Tylko tak żeby była jasność jeszcze... te rysy o których mówisz są pomiędzy deklem a zębatkami tak?? Czy może na czołach zębów bo jakoś straciłem pewność po tym zdaniu
jaco80 pisze:gdyż nie są one na górnej powierzchni, tylko na samych zębach

A takie uszczelnienie to tobie gówn...o da. Znasz się na pompach zebatych? To powinieneś jeszcze wiedzieć że bardzo ważnym elementem jest jeszcze obudowa.A dokładniej przeszczeń między zębatką a obudową. Oczywiście też poniekąd mówisz prawdę tam też musi być szczelnie.

A ciekawe jak to naprawisz.?

Firmy regenujące pompy wymieniają żebatki na większe a otwory w obudowie powiekszają.

Tylko raczej do silników jest nie opłacalne zregenerować. Ja mówie o pompach drogich 4tyś 10tyś.

subratri · Post autor: **subratri** » 01 paź 2010, 20:59

[quote="Jarewa"]A ciekawe jak to naprawisz.? [/quote]
nie krzycz tylko czytaj. Napisałem jak. Firmy robią różne cuda. Ja napisałem jak to zrobić żeby działało i nic nie kosztowało.
Pod warunkiem oczywiście, że podrapane są powierzchnie równoległe korpusu. Nie ma jednak żadnego powodu dla którego zniszczone miały by być zęby.

Post autor: **Jarewa** » 01 paź 2010, 21:11

Aj tam krzyczę CapsLoka mam wyłaczonego <ok>

jaco80 · Post autor: **jaco80** » 01 paź 2010, 21:20

A co z tymi uszczelkami, oryginalnie mają być czy nie?