Sklep Ipart
części samochodowe
Tarcze, hamulce
Sklep Bestdrive
felgi - sklep internetowy sportwheels.pl


felgi - sklep internetowy ucando.pl

[b4 2.3 ng]instalacja lpg

Wszystko co tyczy się silników rzędowych pięciocylindrowych.
ODPOWIEDZ
itor
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 141
Rejestracja: 14 maja 2012, 16:41

Post autor: itor » 30 gru 2012, 20:56

dan197 pisze:Dziekuje za opinie.Wlasnie o to chodzilo czy podparcie klapy w NG bedzie mialo wplyw na prace silnika na lpg bo pomimo odlaczenia pompy paliwa to jednak caly uklad paliwowy pracuje wszedzie dochodzi napiecie i nadal jest tu zaleznosc pomiedzy ukladem paliwowym i zaplonowym.Wiec jeszcze raz dziekuje za porade.IGS to jest to czego najbardziej oczekiwalbym w mojej NG ale w mojej najblizszej okolicy wszyscy gazownicy murem twierdza ze jest nieosiagalny.Zostaje jedynie blos no ale z drugiej strony moja gadzina smiga na mikserze bardzo fajnie daje sie ustawic na wolnych obrotach tzn ze na analizatorze podczas regulacji jest zapas i w jedna i druga strone czyli ze jest dosc wyposrodkowana mieszanaka i powyzej 4000obr idzie jak zloto nie lapie dolow tak mysle ze moze nie psuc tego co dobrze chodzi choc moze to nie jest max mocy ale jak juz kiedys pisalem ze potrafi sie wkrecac na lpg nawet na 7000obr i wolne obroty stoja na ok 900obr.No ale zawsze tak nie bylo troche mojej ingerencji w mikser pomoglo.A czy moze poprawnie dzialac bez kompensacji na mikserze czy mozecie mi odpowiedziec bo ja raczej wolalbym tego u siebie nie probowac
z moich obserwacji i ekesperymentow z k-jetem i kompensacja wynika:

1.jest kompensacja - zmniejszone ryzyko wystrzalow, zmniejszone zuzycie LPG w granicach 1 litra, gorsze osiagi "turbo dziura"

2.bez kompensacji - wieksze zuzycie, lepsza elastycznosci, wieksze ryzyko strzalu


chcesz zeby klapa na gazie nie latala jak Zyd po pustym sklepie - zaloz stop k-jet, to taki polsrodek ale zdecydowanie lepszy niz odciecie pompu czy podparcie talerza (idiotyczny pomysl)

miron72
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 553
Rejestracja: 20 lis 2007, 21:25
Lokalizacja: TOS

Post autor: miron72 » 30 gru 2012, 21:21

itor pisze: chcesz zeby klapa na gazie nie latala jak Zyd po pustym sklepie - zaloz stop k-jet, to taki polsrodek ale zdecydowanie lepszy niz odciecie pompu czy podparcie talerza (idiotyczny pomysl)
Do K-jetronic to faktycznie się przyda stop k-jet :lol:
Nie ma urządzenia stop k-jet, nie będzie zresztą -chyba, że na innej zasadzie działające niż Stop KE-jetronic do KE-jetronic. Nieco się jednak te wtryski różnią ;-)

Swoją drogą -niby u mnie to jest idiotyczny pomysł to podparcie klapy?

itor
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 141
Rejestracja: 14 maja 2012, 16:41

Post autor: itor » 30 gru 2012, 21:31

miron72 pisze:
itor pisze: chcesz zeby klapa na gazie nie latala jak Zyd po pustym sklepie - zaloz stop k-jet, to taki polsrodek ale zdecydowanie lepszy niz odciecie pompu czy podparcie talerza (idiotyczny pomysl)
Do K-jetronic to faktycznie się przyda stop k-jet :lol:
Nie ma urządzenia stop k-jet, nie będzie zresztą -chyba, że na innej zasadzie działające niż Stop KE-jetronic do KE-jetronic. Nieco się jednak te wtryski różnią ;-)

Swoją drogą -niby u mnie to jest idiotyczny pomysł to podparcie klapy?
stop ke-jet wszedzie tam gdzie jest potencjometr przeplywomierza, tam gdzie go nie ma mozna sobie klape podpierac do jazdy na gazie

podpieranie klapy wszedzie tam gdzie jest potencjometr przeplywomierza jest szkodliwe gdyz klapa w gornym polozeniu oznacza wysokie obciazenie auta, wysokie obciazenie oznacza opoznienie zaplonu, opoznienie zaplonu oznacza przymulenie auta

zukreator

Post autor: zukreator » 31 gru 2012, 00:05

miron72 pisze:
zukreator pisze:lecz nie powoduje wyparowania nagle całego paliwa z rozdzielacza.
Nie powoduje podobnie jak zatrzymanie pompy oleju nie powoduje zniknięcia całego oleju z obiegu, wcisnąć się wszędzie nie da on już jednak rady. Nie ma co tematu wałkować, układ został przygotowany do pracy przy stałej obecności wysokiego ciśnienia bez luźnego łopotania klapy, niestety praktyka dowiodła też, że jednak zużycie tłoczka(dopasowanego w sposób niemal nieosiągalny poza urządzeniami przemysłowymi) przy autach z LPG jest większe(nie pisałem o zatarciu, choć i takie przypadki widziałem ale to naprawdę skrajne).


No nie przeczytałeś mojego posta ze zrozumieniem.

ale no tak, 5 barów utrzymujące sie w rozdzielaczu po wyłączeniu pompy, to nie to samo co 5,5 przy włączonej pompie. między tłoczkiem a jego cylindrem nie ma przecież benzyny pod ciśnieniem kilku barów, która działa jako medium smarujące (pod duzym ciśnieniem).... :)

zwiększona częstotliwość ruchów klapy przepływomierza faktycznie moze być problemem wpływającym na zużycie tłoczka, z tym że jeśli tłoczek jest smarowany (czytaj wyżej) to problem sam się rozwiązuje.
miron72 pisze:Należy do tego dodać zużycie związane z wiekiem aut i jednak coś się dzieje...
tu sie mogę zgodzić, zaniedbania idące w parze z latami eksploatacji w różnych warunkach, na różnych paliwach mogą sie przyczyniać do dużego zużycia wszystkich elementów rozdzielacza.
miron72 pisze:
a regulacją napięcia membrany parownika (jego czułością) nie dało się regulować ?
Jak pisałem układ był maksymalnie skręcony, reduktor jak nówka(nie dopuszczam do zapierdzielenia reduktora syfem na żadnym stopniu roboczym, robota niewielka i opłacalna takie czyszczenie).
sama czystość to nie wszystko, wszystkie elementy gumowe sie niszczą, z membrana 1szego stopnia na czele. uszczelki zakrywajace dysze między stopniowe też muszą być w nienagannej kondycji, aale to tak nawiasem mówiąc ;)
miron72 pisze:Auto ma patologicznie wręcz doszczelniony dolot(łącznie z selekcją opasek zaciskowych na porządne, czy dobór oringów na wtryski).

Tu każdy, kto boryka się z problemami na gazie, powinien zacząć czytać.
miron72 pisze:Reduktor i BLOS poskręcane, w sumie BLOS na skręcanie ciśnienia parownika dobranego prawidłowo bardzo wrażliwy nie jest
Tu przecieram nieco oczy, bo nie chce mi się wierzyć, że po "zatamowaniu źródła, wciąż w dolinie płynie rwąca rzeka" :D co masz za reduktor ?


Różne są sposoby na dojście do celu, jesli kolega osiągnął sukces podpierając klapkę przepływomierza, to gratuluje :)

ja jestem zdania, że można się obyć bez takiej ingerencji, kwestia odpowiednich gratów pod maską i odpowiedniej regulacji układu - tyle wystarczy

pozdrawiam !

miron72
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 553
Rejestracja: 20 lis 2007, 21:25
Lokalizacja: TOS

Post autor: miron72 » 31 gru 2012, 09:34

zukreator pisze:zwiększona częstotliwość ruchów klapy przepływomierza faktycznie moze być problemem wpływającym na zużycie tłoczka, z tym że jeśli tłoczek jest smarowany (czytaj wyżej) to problem sam się rozwiązuje.
Przeczytałem ze zrozumieniem, nie martw się ;-)
Jaka zwiększona częstotliwość? Skąd się bierze zwiększona? Czemu luźniej tłoczek(klapa) lata jak ciśnienie spada tylko o 0.5 bara? Faktem jest szybsze zużywanie się tłoczka przy pracy na LPG i nic tu nie poradzi negowanie tego. Musielibyśmy zgłębiać cieknące rozdzielacze, cofanie paliwa, akumulatory ciśnienia, jakość pali, ilość osadów, szybkość uderzenia klapy w tłoczek i kierunek po strzale, również wpływ takiego gwałtownego uderzenia na przytarcie ścianki tłoczkiem(porysowane tłoczki penie widziałeś) itp. itd. Do tego kontekst kilku wersji wtrysku, dwóch zasadniczych -kwestia regulacji ciśnienia w K/KE
sama czystość to nie wszystko, wszystkie elementy gumowe sie niszczą, z membrana 1szego stopnia na czele. uszczelki zakrywajace dysze między stopniowe też muszą być w nienagannej kondycji, aale to tak nawiasem mówiąc ;)
No to umówmy się, że po całych stertach rozebranych reduktorów, naprawianych, przerabianych i regulowanych mam ta wiedzę już w głowie i potrafię ocenić stan gumek, sprężynek i osiek w reduktorach....zresztą również odcedzić wiele mitów jakie wokół nich narosły ;-) W skrócie -reduktor w zasadzie jest jak nowy, zresztą od nowości nalot miał może 20 000 km, mimo to rozebrałem go na kawałeczki.
zukreator pisze:Tu przecieram nieco oczy, bo nie chce mi się wierzyć, że po "zatamowaniu źródła, wciąż w dolinie płynie rwąca rzeka" :D co masz za reduktor ?
Początkowo też byłem zdziwiony, nie miałem jednak czau, by się dziwić zbytnio.
Problem wcale nie wyjątkowo nowy, ani jakiś niesamowity. Reduktor jak pisałem 125 koni, klasyk sprawdzony Lovato. Prościutkie i niemal niezawodne. Stosuję w drugim aucie BRC 90kę.
Auto jeździło -I stopień sprężynka do ciśnienia twardsza dużo założona, śruba ilości dla pełnego zakresu na BLOSie niemal zakręcona, baypass na reduktorze dociągnięty, w BLOSie śruba od wolnych dociągnięta...a z wydechu kosmos i bogato nad miarę w całym zakresie.
Może ten parownik to jakiś przypałowiec, niby 125 koni, a dwa razy trafiłem na parowniki większe, cechowane jako mniejsze co sie udało odkryć niemal cudem, bo danych nie ma skąd brać w zasadzie.
Mam drugi taki sam i się czaję na rozbiórkę dla porównania ale auto jeździ, nie śmierdzi, nie przepala gazu, nie krztusi się, reaguje jak się na BLOSIe marzy, klapa nie kica, jak strzeli nie ma problemu -w najgorszym wypadku gumę zrzuci. Ale moje auta nie strzelają zasadniczo -nie skręcam mieszanki dla pozornej oszczędności. Pali nieco więcej ale i tak jest to taniej.
Zobacz w podpis, czy się opłaci -gdyby nie pompa oleju i konieczność robienia zawiechy plus klient na części z odzysku moje JN by do dziś bujało(10.2 na każdym garczku miało)
Ogólnie przy moim K-jetronic uważam, że podparcie klapy przyniosło same plusy niemal. Minusy to brak wskazań niektórych AC, oraz nagwintowana dziurka w obudowie...
zukreator pisze:ja jestem zdania, że można się obyć bez takiej ingerencji, kwestia odpowiednich gratów pod maską i odpowiedniej regulacji układu - tyle wystarczy
Wiele osób to wie, wiem i ja -a popatrz ile narzekań na LPG w tych autach, na gazowników, ile odmów zakładania LPG dla tych silników, ile rozwalonych rozdzielaczy, dolotów...Nie zapominajmy, ze te graty w lwiej części są włoskie(hihi), a spora część gazowanych aut stała nad świeżą mogiłą zanim im gaz założono ;)
Pozdrawiam

zukreator

Post autor: zukreator » 31 gru 2012, 14:43

miron72 pisze:
zukreator pisze:zwiększona częstotliwość ruchów klapy przepływomierza faktycznie moze być problemem wpływającym na zużycie tłoczka, z tym że jeśli tłoczek jest smarowany (czytaj wyżej) to problem sam się rozwiązuje.
Przeczytałem ze zrozumieniem, nie martw się ;-)
wątpie
miron72 pisze:Jaka zwiększona częstotliwość? Skąd się bierze zwiększona? Czemu luźniej tłoczek(klapa) lata jak ciśnienie spada tylko o 0.5 bara?
spadek ciśnienia sterujacego, które ogranicza wychył klapki przepływomierza - stanowi opór przy podnoszeniu klapki
miron72 pisze:Faktem jest szybsze zużywanie się tłoczka przy pracy na LPG i nic tu nie poradzi negowanie tego.
niech zgadnę, wnioski wysnute na podstawie dziesiątek zdemontowanych i zdiagnozowanych rozdzielaczy, gdzie w kązdym z nich tłoczek wręcz "latał" w swoim cylinderku, czyż nie tak ? :roll:
prędzej, problemem będzie rozkalibrowanie sie rozdzielacza przy strzale gazu, niż wytarcie sie tłoczka smarowanego benzyną, to moim zdaniem jest głównym powodem narzekań.

miron72
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 553
Rejestracja: 20 lis 2007, 21:25
Lokalizacja: TOS

Post autor: miron72 » 31 gru 2012, 18:13

Dobra już dobra, niech będzie -tłoczki się nie zacierają, nie przycierają, nie rysują, nie blokują i kompletnie na gazie im nic się nie dzieje. Są wciąż smarowane paliwem, ujęte pół bara zmienia ciężko latającą klapę w latającą jak Żyd po pustym sklepie, Stop KE-j wymyślono wyłącznie dla kasy, podobnie dla fantastów podparcie przepustnicy firma BRC zrobiła, a całe tysiące ludzi się mrzonkami karmią.
Jedyne co się może stać na gazie to rozkalibrowanie rozdzielacza po strzale....przyznaję, że mi ulżyło <ok> Oby jednak nie chodziło o kalibrowanie ciśnień na poszczególne wtryskiwacze...
Serio to styka mi tej jałowej dyskusji, coś tam w życiu jednak widziałem i tego się wolę trzymać -jak dotąd było to dla mnie korzystne.

zborek_k-kozle
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 472
Rejestracja: 01 lut 2012, 17:53
Lokalizacja: Kędzierzyn-Kożle

Post autor: zborek_k-kozle » 03 sty 2013, 11:08

Trochę się włącze do dyskusji o LPG . Postanowiłem założyć właśnie alternatywę ;) . Wybór padł na sekwencję, co przy mechanicznym wtrysku sprawia kłopoty,ale nie należy się poddawać . Czy ktoś miał styczność z takim autem zagazowanym w ten sposób ? Chodzi mi o pracę silnika w full grupie.

itor
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 141
Rejestracja: 14 maja 2012, 16:41

Post autor: itor » 03 sty 2013, 12:18

zborek_k-kozle pisze:Trochę się włącze do dyskusji o LPG . Postanowiłem założyć właśnie alternatywę ;) . Wybór padł na sekwencję, co przy mechanicznym wtrysku sprawia kłopoty,ale nie należy się poddawać . Czy ktoś miał styczność z takim autem zagazowanym w ten sposób ? Chodzi mi o pracę silnika w full grupie.
ja widzialem i mialem okazje sie przejechac 2.3NG

jak to na dluzsza mete bedzie sie sprawowac nie wiadomo, potrzebne szybkie wtryskiwacze typu reg fast, matrix, hana plus "magic box" generujacy odpowiednie sygnaly


powiem tak:

1.jezdzilem na IGS-ie
2.przejechalem sie kilka razy na sekwencji w NG

roznicy pomiedzy obydwoma systemami nie czuje zadnej (byc moze jest w spalaniu)

cena IGS-a jest spora nawet na uzywkach (okolo 1000 zł)

ale cena sekwencji zabija bo trzeba sie liczyc z kwota co najmniej 3000 zl ma 5 cylindrow

zborek_k-kozle
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 472
Rejestracja: 01 lut 2012, 17:53
Lokalizacja: Kędzierzyn-Kożle

Post autor: zborek_k-kozle » 03 sty 2013, 14:13

Znalazłem omvl dream c . Na 5 cylindrów w sensie mam zamówiony. Cena ma się wahać w granicach 400-600zł. Na pewno pomaga mi fakt, że pracuje w lpg. Tak więc dużo kosztów odpada .

[ Dodano: 2013-01-03, 14:15 ]
Najlepiej by było jakbym zmienił auto, ale za dużo w nie włożyłem i mi się nie zwróci na pewno . Kto by mi dał za audi 80 7-8tyś ? Na pewno nikt.

itor
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 141
Rejestracja: 14 maja 2012, 16:41

Post autor: itor » 03 sty 2013, 15:02

zborek_k-kozle pisze:Znalazłem omvl dream c . Na 5 cylindrów w sensie mam zamówiony. Cena ma się wahać w granicach 400-600zł. Na pewno pomaga mi fakt, że pracuje w lpg. Tak więc dużo kosztów odpada .

[ Dodano: 2013-01-03, 14:15 ]
Najlepiej by było jakbym zmienił auto, ale za dużo w nie włożyłem i mi się nie zwróci na pewno . Kto by mi dał za audi 80 7-8tyś ? Na pewno nikt.
ja pisalem o typowej sekwencji a z omvl bedziesz tez zadowolony z tym ze tam jest problem z szybkimi wtryskiwaczami bo zeby sie sterownik nie spalil mozna zakladac wtryskiwacze tylko 6 omowe, sa jednak tacy co zakladaja regfasty i jezdza wiec ciezko sie jednoznacznie wypowiedziec

jezeli chodzi jeszcze o omvl to pamietaz zeby miec do tego driver rozszezajacy sterowanie na5-6-8 cylindrow chyba ze podepniesz pod jedno wyjscie dwa wtryskiwacze z tym ze to tez moze upalic sterownik

zborek_k-kozle
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 472
Rejestracja: 01 lut 2012, 17:53
Lokalizacja: Kędzierzyn-Kożle

Post autor: zborek_k-kozle » 03 sty 2013, 15:37

Szczerze powiem sam jestem trochę zamotany . Wiem, że potrzebuję driver rozszerzający . Ale mam kontakt z gościem co ma mi załatwić normalnego kompa omvl na 5,6,8 cyl. Mam nadzieję, że on wie o co mi chodzi, mówi, że wie :) . A jeżeli chodzi o wtryskiwacze i ich oporności to w programie jest kilka opcji do wyboru, więc myślę, że nie będzie problemu z obsługą np. reg fast . Albo hany .

miron72
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 553
Rejestracja: 20 lis 2007, 21:25
Lokalizacja: TOS

Post autor: miron72 » 03 sty 2013, 15:40

Miałem okazję porównać takie same auta, jedno z sekwencją, drugie z IGS-em. Nie zauważyłem również i ja różnicy podczas jazdy. Niektórzy twierdzą, że sekwencja po IGSie zabija sprawnością. Dla mnie to mocno naciągane. Zasadniczo jak dostroję BLOS to auto chodzi na gazie w sposób "benzynowy", zwłaszcza jak się dobry gaz trafi na stacji co wcale u nas takie pewne nie jest niestety. Ale jakość gazu rzutuje na każdy system, w taki czy inny sposób.

zborek_k-kozle
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 472
Rejestracja: 01 lut 2012, 17:53
Lokalizacja: Kędzierzyn-Kożle

Post autor: zborek_k-kozle » 03 sty 2013, 15:50

Teraz zaczaiłem nasze rozbieżności :D . Dla mnie omvl i igs to to samo bo tak jest tylko z pewnymi różnicami . Obydwa systemy działają w full grupie. Z tym, że IGS posiada tzw. dozator sterowany silnikiem krokowym, a omvl normalnie wtryskiwaczami gazowymi co na pewno poprawia pracę .

itor
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 141
Rejestracja: 14 maja 2012, 16:41

Post autor: itor » 03 sty 2013, 17:02

zborek_k-kozle pisze:Szczerze powiem sam jestem trochę zamotany . Wiem, że potrzebuję driver rozszerzający . Ale mam kontakt z gościem co ma mi załatwić normalnego kompa omvl na 5,6,8 cyl. Mam nadzieję, że on wie o co mi chodzi, mówi, że wie :) . A jeżeli chodzi o wtryskiwacze i ich oporności to w programie jest kilka opcji do wyboru, więc myślę, że nie będzie problemu z obsługą np. reg fast . Albo hany .
nie ma zwyklego omvl c na 5-6-8 cylindrow i nie ma tez do wyboru rodzaju wtryskiwaczy, tylko driver i tylko 6 ohm wtryskiwacze, to instalacja z czasow IGS-a

[ Dodano: 2013-01-03, 17:15 ]
miron72 pisze:Miałem okazję porównać takie same auta, jedno z sekwencją, drugie z IGS-em. Nie zauważyłem również i ja różnicy podczas jazdy. Niektórzy twierdzą, że sekwencja po IGSie zabija sprawnością. Dla mnie to mocno naciągane. Zasadniczo jak dostroję BLOS to auto chodzi na gazie w sposób "benzynowy", zwłaszcza jak się dobry gaz trafi na stacji co wcale u nas takie pewne nie jest niestety. Ale jakość gazu rzutuje na każdy system, w taki czy inny sposób.
ja dla odmiany uwazam ze dobrze wystrojony IGS jest tak samo sprawny jak OMVL/BIGAS/ROMANO a pozbawiony wad w postaci wtryskiwaczy marnej jakosci

i IGS i OMVL/BIGAS/ROMANO stroi sie podobnie czyli ciezko, praktycznie bez sondy AFR w wydechu nie da sie tego zrobic poprawnie

problem z IGS-em jest jeden - ludzie wala wkretki w kolektor o max przeplywach czyli 2,75 bez znaczenia jakiej mocy maja auto - efekt - nie moga tego poprawnie wystroic

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki pięciocylindrowe.”


opony samochodowe opony samochodowe hamulce
felgi - sklep internetowy sportwheels.pl części samochodowe ucando.pl
części samochodowe iparts.pl