[B4 2.6 ABC] Stukanie w silniku. Kapitalka silnika na własną

Rychu82 · Post autor: **Rychu82** » 03 kwie 2014, 12:22

szukał bym dołu całego właśnie z wyraźnym honowaniem. mam taki 2,6 rozebrany i honowanie z metra widać..jeździł na syntetyku i pewnie to miało wpływ na taki stan silnika,
u mnie miałem zmienić tylko głowice i założyć z tego 2.6, ale okazało się, że w porównaniu z tym co mam w garażu, mój 2,8 wygląda jakby sie kończył(a chodził normalnie) z lekkim bólem serca wstawiam na dniach 2,6 w miejsce 2,8 (na osprzecie 2,8) choć wolał bym w ciut gorszym stanie zamienić sie na dół właśnie z 2.8
mesiah, jak bedziesz przekladał dół silnika, to zastanów sie czy nie wsadzić 2,8 jak cena bedzie ta sama , mozna zyskac z 10-15KM

ewentualnie zamienie dół z 2,6 w idealnym stanie na dół z 2,8 w stanie ciut nawet gorszym
pzdr

mesiah · Post autor: **mesiah** » 03 kwie 2014, 12:27

Rychu82 przecież bloki ABC/AAH są identyczne. Chyba się nie mylę? Różnice w pojemności biorą się z wykorbienia wału i trochę innych tłoków? Pisze na chłopski rozum.
Może pisząc dół masz na myśli sam wal i tłoki , nie wiem.

Rychu82 · Post autor: **Rychu82** » 03 kwie 2014, 13:17

tak, bloki sa takie same, a pisząc dół chodzi mi o cokolwiek z tego co napisałeś:
-albo cały układ korbowo tłokowy z blokiem
-albo sam układ korbowo tłokowy
-albo nawet chetnie kupię same tłoki w bdb stanie jak ktoś ma z pierscieniami najchetniej

cokolwiek bo wydaj mi się, że moje tłoki nie nadadza się do przełożenia, wał korbowy też mam w niewiadomym stanie al nic nie stukało więc może może da rade

mesiah · Post autor: **mesiah** » 03 kwie 2014, 13:41

Ja tam nie zaryzykuje składania motoru na używanych pierścieniach. Szczerze mówiąc ciekawy pomysł mi nasunąłeś z tą przeróbką na 2.8 przy okazji. Z tego co wyczytałem jeździ to normalnie bez problemów i czuć większą elastyczność motoru. Mimo wszystko wolałbym uniknąć wyciągania całego słupka z auta bo to znowu koszta na części i sporo więcej roboty.

Rychu82 · Post autor: **Rychu82** » 03 kwie 2014, 14:01

a ja odwrotnie
chce uniknąc wymiany pierscieni i pewnie sie okaze że panewek też i jeszcze sie okaze ze tłoki używane mają luz.......ehh....wkładam na 80% ten słupek 2,6 w miejsce 2,8 (niestety) niech pojezdzi ze 3 lata....w między czasie może wpadnie mi wrece to co ma tam byc docelowo pod maską :lol:

chyba, że dzisiaj jakis fart, ze trafie fajny dół AAH

mesiah · Post autor: **mesiah** » 03 kwie 2014, 14:15

Orientujesz się może czy tłoki z korbami od ACK podchodzą pod ABC/AAH?

[ Dodano: 2014-04-03, 14:17 ]
chyba sam sobie odpowiedziałem. Po fotach widać że te z AAH maja spore wycięcie w denku a te z ACK są płaskie.

mlody_mk2 · Post autor: **mlody_mk2** » 03 kwie 2014, 14:29

a nie możesz swojego bloku oddać do przehonowania ??jeżeli rysy nie są duże to powinno być ok. I tak żeby dać nowe pierścienie to musisz sprawdzić czy blok nie tuleje nie są jajowate. Ja bym przehonował, dokupił tłoki bez rys, jeśli wszytskie twoje mają to 6 , nowe pierścienie polskie primy i tak samo panewki. Prima jest troche ciaśniejsza z tego co mi mechanicy mowili. Jak ja remontowałem swojego KR w mk2 gti to przehonowałem blok, wstawiłem nowe pierścienie primy i było idealnie. Przy pierścieniach goetze był wiekszy luz niż na primach.

mesiah · Post autor: **mesiah** » 03 kwie 2014, 14:37

Zależy od tego ile mnie skasują za honowanie. No i właśnie jak z nim jest. po nim muszę wstawiać tłoki nad wymiar czy przy płytkich rysach montuje się nominały jak wcześniej? Wał też raczej do polerki bądź mały szlif. Panewki korbowe mam już kupione na nominał.

[ Dodano: 2014-04-03, 15:17 ]
Oto fotki gładzi. Wszystkie 6 sztuk. Rysy pionowe dość słabo widoczne ale wyczuwalne pod palcem. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/591 ... 17b81.html

[ Dodano: 2014-04-03, 17:23 ]
Byłem u znajomka mechanika. Powiedział , że może mi pożyczyć cały moduł ze szczotką do honowania wiertarką czy czymś. znaczy jest opcja żeby przehonować te gładzie bez wyjmowania bloku z auta. Tylko czy to nie jest druciarstwo? Na pewno lepiej niż bez no i usługa darmowa.

stawsz · Post autor: **stawsz** » 03 kwie 2014, 20:25

ale pięknie on na sucho chodził !!
rysy są wg mnie duże od temp. tłoki się rozprężyły i ocierały o gładzie lub ktoś założył złe pierścienie - nie uprawiaj druciarstwa - masz wszystko na wierzchu, wyjęcie słupka to chwila moment, nie honuj takich cylindrów bo dalej nie będziesz zadowolony.
jak masz możliwość kupić fajny słupek to go kup - wymiana pierścieni czasem szkodzi niż daje lepsze efekty - trzeba auto na nowo docierać i nie wiedomo czy nie bedzie efektu jak na zdjeciu - temat przerobiony juz parę razy

Zrobisz co chcesz - jak masz pewny słupek to sie nie zastanawiaj

Multifonika · Post autor: **Multifonika** » 03 kwie 2014, 20:40

Widzę że zebrało się kilku fachowców od mechaniki.
Może ktoś z Was byłby na siłach wywróżyć coś z wyglądu tych panewek

https://audi80.pl/a4-b5-18t-aeb-co-s ... t88248.htm

Później skasuje tą wiadomość aby nie zaśmiecać tematu.

mesiah · Post autor: **mesiah** » 03 kwie 2014, 20:49

aldi moje panewki wyglądały podobnie i jeździło to jak trzeba. Pukanie nie było spowodowane panewkami na pewno. A co do samego wału i tego czopu ze zdjęcia to mój wygląda dużo lepiej. Ma mikro ryski ale zero przebarwień i głębszych wżerów.
Serio aż taka lipa z tymi gładziami? Piepszona masakra. Zalali mi płyn po złożeniu auta do kupy i wywaliło mi go zbiorniczkiem na przejeździe kolejowym. dojechałem do domu i bawiłem się z pół dnia żeby go odpowietrzyć bo ciągle wywalało płyn. Pewnie wtedy się motor załatwił. Nie przyjrzałem się tym cylindrom jak składali więc nie powiem kiedy się to stało. Cholerna lipa. Czy słupek wyjdzie mi z altkiem , kompresorem klimy i resztą czy muszę je zdejmować? Chłodnica i pas przedni do zdjęcia czy wyjdzie jakoś górą?

stawsz · Post autor: **stawsz** » 03 kwie 2014, 20:56

a widzę Aldi że ty z racji swojego wieku na pewno juz rozłożyłeś i złożyłeś tysiące silników i masz taką wiedzę . To dobrze pogratulować.
Jeśli uważasz że jego tuleje nadają się do dalszej eksploatacji to niech chłopak składa ten motor.

Sory za OT

Multifonika · Post autor: **Multifonika** » 03 kwie 2014, 21:06

Ja ani nikt inny (od momentu wrzucenia zdjęć tych tulei) nie sugerował autorowi aby składał z tymi tulejami, nie wiem gdzie zobaczyłeś tą opinię.
A silnika 4 suwowego nigdy nie złożem po remoncie

Więcej robię w elektromechanice i instalacjach lpg.

stawsz · Post autor: **stawsz** » 03 kwie 2014, 21:40

aldi pisze:Ja ani nikt inny (od momentu wrzucenia zdjęć tych tulei) nie sugerował autorowi aby składał z tymi tulejami, nie wiem gdzie zobaczyłeś tą opinię.
A silnika 4 suwowego nigdy nie złożem po remoncie Więcej robię w elektromechanice i instalacjach lpg.

ok spoko - ja wielkim "znafcą" tez nie jestem ale parę silników zrobiłem sam, własnymi rękami a przy boku miałem naprawdę dobrych fachowców (ludzie którzy zawodowo zajmują się odrestaurowaniem starych aut) i wiem jak wygląda tuleja która jest w miarę.
W przypadku silnika autora wątku nie ma co tego składać bo szkoda jego kasy i czasu .
łatwiej i szybciej kupić drugi słupek (z tego co pisze ma jakiś pewny) lub naprawiać ten co ma.
Wszystko zależy od funduszy i jakie ma plany na auto.

Nie chce prorokować ale wydaje mi się ze jak pomierzysz tuleje to okaże się że któraś się odkształciła i to było powodem pukania - sam miałem taki przypadek tylko w 4- cylindrówce - pekł mi wąż od chłodnicy i wyleciał płyn, Auto zgasiłem zanim temp na wskazniku przekroczyła czerwone pole ale jak sie okazało było za późno - coś zaczeło pukać i pukał właśnie tłok w cylindrze nr 1 - wstawiłem tuleje i nowy tłok i było wszystko super - auto jeżdzi do dziś bez problemów.

mesiah · Post autor: **mesiah** » 03 kwie 2014, 21:58

Czekam cały czas na zdjęcia tego "pewnego" słupka. jak tylko je dostane wrzucę ce żebyś lookną i powiedział co o nim sądzisz..
Jak to jest bo dopiero nadrabiam zaległości z wiedzy , po małym szlifie i honowaniu ładuję tłoki nad wymiar czy zostaje przy nominale? Czy muszę rezać cylindry aż pod nowe tuleje i wtedy dopiero nominał? Jeśli blok na którego zdjęcia czekam okaże się w miarę ok to wrzucę go tylko do honowania i ładuje graty które mam a jeśli nie to nie szukam dalej tylko próbuje reanimować ten co mam już chyba większym kosztem.
Ogólnie chciałem odpalić to auto , porobić co muszę , wrzucić jakąś sekwencje i polatać chociaż z 5 lat nie pamiętając o temacie.