
A raz to i 5200 obr miałem jak nie zsynchronizowałem prawej stopy z lewą i podczas sprintu wcisnąłem cały gaz zanim bieg załączyłem

Ehh... ten mój zetorek. Co on ma ze mną!
u mnie równie szybko, po jakiś 60km sprawdzałem i smołahudy pisze:No właśnie zawsze byłem przyzwyczajony do tego że czarnieje prawie od razu a teraz naprawdę długo robił się czarny.Myślałem że to zasługa tego oleju.Ale co ciekawe na miarce od dołu był ciemny a od połowy w górę jasny i sczerniał cały w ciągu 2 dni (może 20km).
A po płukance wolniej czarnieje czy równie szybko?