[80 B4]Nieszczęsne przednie zawieszenie, stukanie.
- MARCIN 80B4
- Audi 80 Klub
- Posty: 895
- Rejestracja: 03 sie 2007, 10:12
- Lokalizacja: Busko
Słonik, ja mam tuleje wahacza MAYLE HD i jestem zadowolony pierwszy raz lplega na szarpakach ni czepił się kolejnych nowych tulei, co do technologij HD quality coś może w tym być, choć cudów bym się nie spodziewał bo mayle jak febi jest po prostu pakowaczem,choć firmie nie mam nic do zarzuceni co do jakości jest porównywalna z LMI
szczerze to różnicy nie widze.ja je kupiłem tylko dlatego że mam obniżone zawieszenie i chciałem spróbować czegoś nowego co ponoć miało być wytrzymalsze.jeśli chodzi o tulejki wachacza to polecam TRW,koszt jednej sztuki 23-25zł ale naprawde są wytrzymałe.ja dość często je wymieniałem ze względu na to zawieszenie,a ostatnio wstawiłem te TRW i mam spokój.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 35
- Rejestracja: 16 maja 2008, 09:02
- Lokalizacja: Lublin
Witam dołącze sie do tematu pukania. Wymieniłem chyba wszystkie części o których tu piszecie no i d...a. :cry: . I chciałem zappytac panów którzy maja delikatne pukanie w aucie. Czy podczas dodawania i ujmowania gazu rusza im lewarkiem od biegów. U mnie tak jest i nic nie da sie z tym zrobic. Tak mowili mechanicy przynajmniej. Moze to pukanie jest połączone z tamta usterką. Nic innego już mi do głowy nie przychodzi.
A jeszcze co do zamienników o których piszecie. Kolega mechanik mówił że żeby mieć spokój trzeba zakładać oryginał. Ja załozyłem poduszki ledfondera i wydaje mi sie ze nie sa one za dobre. Są nowe a po naciśnięciu auta wyczuwa się minimalny luz na łożysku poduszki. Czy u wsz tez tak jest? Moze to normalne.?
A jeszcze co do zamienników o których piszecie. Kolega mechanik mówił że żeby mieć spokój trzeba zakładać oryginał. Ja załozyłem poduszki ledfondera i wydaje mi sie ze nie sa one za dobre. Są nowe a po naciśnięciu auta wyczuwa się minimalny luz na łożysku poduszki. Czy u wsz tez tak jest? Moze to normalne.?
witam hudy! lekko dokręciłem tą srubę na tej maglownicy tak ok pół obrotu kluczem jest poprawa ale tam cos jeszcze puka ale chyba dam temu spokój bo sie boje zeby czegoś tam nie urwać np tej sruby .Kierownica wraca z powrotem po skrecie w lewo lub w prawo ,takze chyba jest ok.kręci sie lekko,wedlug mnie to jest ok,dziecki za pomoc,bede krewny duże piwko!!pozdrawiam
[ Dodano: 2009-04-05, 11:23 ]
panaspirant posprawdzaj sobie poduszki na skrzyni biegów i te też na silniku czy nie są do wymiany tzn czy sie któraś nie oberwała u mnie też tak troche tą wajhą od biegów rusza ale mam też do wymiany poduszkę prawą pod skrzynią biegów pękła mi guma i to napewno częsciowo od tego.jak cos ci sie uda wypolenizować to daj cynka.
[ Dodano: 2009-04-05, 11:23 ]
panaspirant posprawdzaj sobie poduszki na skrzyni biegów i te też na silniku czy nie są do wymiany tzn czy sie któraś nie oberwała u mnie też tak troche tą wajhą od biegów rusza ale mam też do wymiany poduszkę prawą pod skrzynią biegów pękła mi guma i to napewno częsciowo od tego.jak cos ci sie uda wypolenizować to daj cynka.
- hudy
- Forum Audi 80
- Posty: 4865
- Rejestracja: 28 lis 2006, 00:13
- Imię: Robert
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Alwernia
- Kontakt:
skifa, jeśli dokręciłeś lekko i jeszcze puka to możesz jeszcze trochę ja dokręcić tylko nie możesz przesadzić,musisz tak regulować by swobodnie się kręciła kierownica.prawda jest taka że pukać może wszytko.ja np ostatnio myślałem że zwariuje jak szukałem przyczyn stukania a stukała górna gałka.w zyciu bym nie pomyślał że ta gałka może powodować takie mocne stuki...
Panaspirant, jeśli masz stuki podczas dodawania i puszczania gazu i rusza sie lewarek to warto sprawdzić poduchy pod skrzynią i silnikiem a jeśli są dobre to niestety masz to samo co ja i wielu kolegów z forum czyli duży luz na mechanizmie różnicowym w skrzyni.można z tym zrobić ale nie wiem czy to jest opłacalne.ja juz z tym jeżdżę od ponad 3 lat i nic się nie dzieje...
Panaspirant, jeśli masz stuki podczas dodawania i puszczania gazu i rusza sie lewarek to warto sprawdzić poduchy pod skrzynią i silnikiem a jeśli są dobre to niestety masz to samo co ja i wielu kolegów z forum czyli duży luz na mechanizmie różnicowym w skrzyni.można z tym zrobić ale nie wiem czy to jest opłacalne.ja juz z tym jeżdżę od ponad 3 lat i nic się nie dzieje...
-
- Forum Audi 80
- Posty: 4
- Rejestracja: 12 mar 2009, 08:27
Witam.U mnie do niedawna przednie zawieszenie przypominało "symfonie":). Byłem na diagnostykę i poradzili wymiane tulei wachacza i sworznie.Kupiłem,założyłem i nadal stukało. Następnie poszedłem za radą kolegów klubowiczów i wymieniłem górne mocowanie amortyzatorów(gumy i łożyska) , ale nadal stukało i myślałem że mnie trafi szlak.Zazdrościłem kolegom których audiczki prowadzą sie cicho i przyjemnie.Niestety nikt nie był w stanie powiedzieć mi co stuka i co tzeba wymienić. W końcy postanowiłem jeszcze raz dać nura w kanał i dokładnie wszystko obejżeć i poszarpać za co sie tylko da.Okazało sie ze na podlewarowanym aucie nie widac luzów na łącznikach stabilizatora,natomiast gdy auto stoi na kołach widać je bez problemu(a właściwie to słychać). Wymieniłem je i przy okazji gumy mocowania samego stabilizatora. Teraz cieszę sie jazdą i upragnioną ciszą.Nadmieniam że jestem stolarzem,nie mechanikiem :lol:
Dołaczam sie do tematu u mnie problem jest wprost identyczny,chodzi mi o te nieszcesne ''kartofelki'' a wieć wizyty na stacjach i u mechanikóf no i diagnoza poszła na amory a wiec nie czekajac wymienilem 4 amorki kayaby olejowe,poduszki mcpersona lemforder no i zmian w zasadzie wiekszych nie bylo.Może troche przód stał sie cichszy natomiast na tylnym zawiasie zmiany nawet były nagorsze tj. po zmianie(ori amorów na kayaby)krew mnie zalala ale co zrobic.pozostalo dalej walczyc.nastepnie po 3 miesiacach poszły do wymiany wszystkie tuleje na wachaczach(przód,tył)poduchy na wózku,powtornie poduszki mc persona,końcówki drążków,koncówki stabilizatorów(czesci lemfordera i ruville) masa czasu i pieniedzy zreszta kazdy wie jak jest.i znowu efekt koncowy nie taki jak powinien co prawda stalo sie o wiele ciszej poniekad powrocila przyjemnosc jazdy ale nie na dlugo.pstryk 2 miechy przelecialy i ''kartofelki'' zaczynaja sie mnozyc.no k...a mać :-x .powoli mi sie cierpliwosc konczy.a powracajac do tematu maglownicy,u mnie podczas jazdy tak ok 100km/h po nierownym asfalcie niekoniecznie z dziurami wyczuwam na kierownicy niewielkie drgania ale nie na boki tylko przód tyl.co do odbijania kierownicy po skrecie to z tym naprawde ciezko bez kontry sie nie obejdzie czyzby to oznaczalo kolejna upragniona wymiane???
- radek kocio
- Forum Audi 80
- Posty: 277
- Rejestracja: 03 lut 2007, 17:07
- Lokalizacja: Przasnysz
-
- Forum Audi 80
- Posty: 1
- Rejestracja: 28 maja 2009, 22:12
Ja mniałem podobny problem ze stukami prawego koła zieżdziłem kilku mechaników i każdy znich wymyślał inne historie oczywiście wymieniłem amory poduch itd. i stukalo dalej więc sam odkręciłem koło z kolegą i okazało sie że osłona od tarczy jest luzina i jak była mała nierówność to waliła o tarcze stąd ten głucht stuk. osłone wyprostowałem \,dokręciłem i stuk zniknoł moze i u wsz jest podobny problem.
Co do stukotu głuchego:
1. Skończone łożysko amortyzatora lub słabo dokręcone,
2. Po wymianie amorów często słabo dokręcona z góry ta nakrętka na amorze, mi się non stop rozkręca i j est "głuchy stukot".
Przypnijcie gdzieś te moje 2 krótkie zdania a może oszczędzą zakładania 1000 nowych tematów <ok> Są to 2 najprostsze przyczyny często omijane przez mechaników... Pozdrawiam
1. Skończone łożysko amortyzatora lub słabo dokręcone,
2. Po wymianie amorów często słabo dokręcona z góry ta nakrętka na amorze, mi się non stop rozkręca i j est "głuchy stukot".
Przypnijcie gdzieś te moje 2 krótkie zdania a może oszczędzą zakładania 1000 nowych tematów <ok> Są to 2 najprostsze przyczyny często omijane przez mechaników... Pozdrawiam
Witam kolegów mechanik mi poleca że bym zamontował Amortyzatory na przód Kayaby gazowo olejowe a ja mam obawy że bedzie za twardo ale on mówi że w zimę olejowe bardziej sie z używają i nie będzie twardy aż tak a ja lubi bardziej komfort jazdy co mi polecicie? moim zdaniem Olejowe Sachsy by były ok? no i co koniecznie do tych Amortyzatorów do kupić i jakiej firmy proszę o wasze zdanie