[80 B4]Nieszczęsne przednie zawieszenie, stukanie.
jutro sprawdzę tak jak mówisz a łożysk przednich nie miałem wymienianychtokarka606 pisze:1.Otwórz maskę,zdejmij zaślepkę plastikową,tą na nakrętce amortyzatora.Trzymaj palec na nakrętce ,złap dobrze za błotnik i jednocześnie bujaj góra-dół,jak wyczujesz jakieś stuki to będzie to amortyzator(u mnie tak właśnie było).
2.Podnieś na lewarku i sprawdź łożysko koła,nie wiem czy wymieniałeś je czy nie ale wymiana nie zawsze gwarantuje pozbycia sie luzu.
Tokarka606 nie zawsze jest jak piszesz ze osłone plastikową odkręcisz wezmiesz palcami przytrzymasz za nakrętkę pobujasz autem i ze jak puka to amor do wymiany ja mam amory nowe i zawieche z przodu te cala nową robilem a pukanie wystepuje z prawej strony ze względu na to że mi sie nakrętka rowkowa luzuje i wtedy tez bedzie ci pukało ale można to dopiero zobaczyć po odkręceniu nakretki amora i wyjeciu kielicha i jak ujrzy się tąnakrętke rowkową i bujniesz autem to widac jak ona ma luz i stuka
Chłopaki, wymieniałem tuleje na wachaczach jesienią 2008, później na przełomie lutego-marca wymieniałem sforznie, końcówki drążka kierownicy i znowu tuleje, bo stukały. Teraz przed wyjazdem na wakacje pojechałem na diagnostykę sprawdzić czy wszystko ok i usłyszłem niezbyt przyjemną sprawę: tuleje do wymiany, 1 x końcówka drążka i 1 x sforzeń do wymiany...
Co może być powodem tak częstych awarii tych samych części??
Opcji mam kilka, części starałem się kupować lepsze jak nie oryginały.
1. Mechanik do kitu - np. niewłaściwe dociągnięcie?
2. Może amortyzator jest wybity i uszkadza te części?
3. Trafiłem na lipne części mimo że sprzedawca zapewniał że to dobra firma?
Dodam że po marcowej wymianie oczywiście zrobiłem geometrię, kilometrów przejechałem ok 10 tys. Części kupiłem w sklepie, a robotę u mechanika więc wyklucza się gwarancja, bo mechanik powie że były lipne części, a w sklepie powiedzą że mechanik do bani. Czy się mylę??
Pomóżcie co mam zrobić żeby jeszcze trochę pojeździć nie narażając się na kolejne 500 zł kosztów za pół roku....
Co może być powodem tak częstych awarii tych samych części??
Opcji mam kilka, części starałem się kupować lepsze jak nie oryginały.
1. Mechanik do kitu - np. niewłaściwe dociągnięcie?
2. Może amortyzator jest wybity i uszkadza te części?
3. Trafiłem na lipne części mimo że sprzedawca zapewniał że to dobra firma?
Dodam że po marcowej wymianie oczywiście zrobiłem geometrię, kilometrów przejechałem ok 10 tys. Części kupiłem w sklepie, a robotę u mechanika więc wyklucza się gwarancja, bo mechanik powie że były lipne części, a w sklepie powiedzą że mechanik do bani. Czy się mylę??
Pomóżcie co mam zrobić żeby jeszcze trochę pojeździć nie narażając się na kolejne 500 zł kosztów za pół roku....
Glinu ja widzę trzy opcje chociaż nieco inne niż Twoje.
1. Mechanik po wymianie tulei na wahaczach dociągnął śruby na maxa w momencie gdy auto było na podnośniku i po opuszczeniu tuleje się ukręciły bo były dociśnięte na podniesionym aucie a nie na stojącym na kołach - efekt po kilku tys. km. tuleje ponownie do wymiany.
2. Kupiłeś słaby jakościowo towar (napisz jakiej był firmy to się szybko wyjaśni).
3. Leszcze na stacji na której byłeś nie mają pojęcia o tym co robią, szarpią autem na wszystkie strony i mówią żeby wymieniać, najlepiej u nich pomimo że części jeszcze nie są zużyte.
Obstawiałbym jednak opcję numer 2.
1. Mechanik po wymianie tulei na wahaczach dociągnął śruby na maxa w momencie gdy auto było na podnośniku i po opuszczeniu tuleje się ukręciły bo były dociśnięte na podniesionym aucie a nie na stojącym na kołach - efekt po kilku tys. km. tuleje ponownie do wymiany.
2. Kupiłeś słaby jakościowo towar (napisz jakiej był firmy to się szybko wyjaśni).
3. Leszcze na stacji na której byłeś nie mają pojęcia o tym co robią, szarpią autem na wszystkie strony i mówią żeby wymieniać, najlepiej u nich pomimo że części jeszcze nie są zużyte.
Obstawiałbym jednak opcję numer 2.
Jutro jak znajdę fakturki albo opakowania, to napiszę Wam jakie były to firmy. dzięki za odpowiedź!
Trochę lipnie... nafakturach mam praktycznie tylko kod towaru i to nie wiem czy to jest kod producenta, np.
końcówka drążka kierownicy - 410 431
tuleja wachacza - 409 959
inny sprzedawca:
"przegub - 2 szt x 180 zł"
kolejny:
DEL TC501 Przegub koluwy Audi
[ Dodano: 2009-07-27, 12:19 ]
Tuleje były febi, ale mała poprawka do tematu, i zarazem rada dla wszystkich!! :mrgreen:
:idea: Jak jeden mechanik mówi że masz mnóstwo części do wymiany, do zanim je wymienisz idź się upewnić do innego!! :idea:
Chłopaki u których byłem za pierwszym razem naprawdę wydawali się ok, niestety - skubnęliby ode mnie 500 zł gdybym nie pojechał się upewnić, a rzadko mi się to zdarza.
Inny mechanik stwierdził:
"co to za gnojki, że Panu powiedzieli o tych wszystkich częściach do wymiany??? Owszem - z jednej strony lekko wybite tulejki i sama gumka na łączniku stabilizatora. To wszystko"
Kolejny gościu potwierdził to samo więc już nie mam wątpliwości!
Strzeżcie się przed złodziejami!!
Niecała stówka na naprawę zamiast 5 stówek, to trochę różnica
Trochę lipnie... nafakturach mam praktycznie tylko kod towaru i to nie wiem czy to jest kod producenta, np.
końcówka drążka kierownicy - 410 431
tuleja wachacza - 409 959
inny sprzedawca:
"przegub - 2 szt x 180 zł"
kolejny:
DEL TC501 Przegub koluwy Audi
[ Dodano: 2009-07-27, 12:19 ]
Tuleje były febi, ale mała poprawka do tematu, i zarazem rada dla wszystkich!! :mrgreen:
:idea: Jak jeden mechanik mówi że masz mnóstwo części do wymiany, do zanim je wymienisz idź się upewnić do innego!! :idea:
Chłopaki u których byłem za pierwszym razem naprawdę wydawali się ok, niestety - skubnęliby ode mnie 500 zł gdybym nie pojechał się upewnić, a rzadko mi się to zdarza.
Inny mechanik stwierdził:
"co to za gnojki, że Panu powiedzieli o tych wszystkich częściach do wymiany??? Owszem - z jednej strony lekko wybite tulejki i sama gumka na łączniku stabilizatora. To wszystko"
Kolejny gościu potwierdził to samo więc już nie mam wątpliwości!
Strzeżcie się przed złodziejami!!
Niecała stówka na naprawę zamiast 5 stówek, to trochę różnica
to prawda sprzedawców jest wielu i wiele produktów
sam osobiscie sprzedaje zestawy do naprawy zawieszenia do 80 b3 b4
i powiem wam szczerze febi = made in china w stanach na kazdym pudełku jest tak napisane w europie sciema germany ta firma niemiecka produkt chinski
sam mam 2 80 i znam ten temat
co do stuków to po zrobieniu całego zawieszenia na tip top nadał wali mi coś
prawdopodobnie maglownica juz sie wybiła i jak prawe koło wpada w dziure to szarpie drązkami i cos stuka
http://www.allegro.pl/item736037693_aud ... zenia.html
sam osobiscie sprzedaje zestawy do naprawy zawieszenia do 80 b3 b4
i powiem wam szczerze febi = made in china w stanach na kazdym pudełku jest tak napisane w europie sciema germany ta firma niemiecka produkt chinski
sam mam 2 80 i znam ten temat
co do stuków to po zrobieniu całego zawieszenia na tip top nadał wali mi coś
prawdopodobnie maglownica juz sie wybiła i jak prawe koło wpada w dziure to szarpie drązkami i cos stuka
http://www.allegro.pl/item736037693_aud ... zenia.html
Mi się ta rowkowa również ciągle luzowała po wymianie amorów ,zrobiłem tak :klej typu kropelka na gwint ,dokręciłem szybko (bo jak wiadomo te kleje szybko łapią )ile sie dało dorobionym kluczem ,zapunktowałem żeby mieć punkt odniesienia czy się nie odkręca.Jak do tej pory nic się nie odkręciło a przejechane kilka tys km.Miałem dać klej do gwintów zamiast kropelki ale obawiałem się że może być za mocny i jak kiedyś przyjdzie to rozebrać to byłby problem ...