[b3/b4] Modyfikacje - Rozpórka kielichów przednich

meir · Post autor: **meir** » 24 sty 2010, 22:03

oglądałem ich produkty i z tego co widze są to sztywne drągi bez słabego punktu czyli bardziej przystosowane do sportu nisz codziennej jazdy w cywilnym samochodzie

KaZi_2005 · Post autor: **KaZi_2005** » 24 sty 2010, 22:04

a po co sie usztywnia samochody? do "sportowego stylu jazdy"

meir · Post autor: **meir** » 24 sty 2010, 22:05

a po co rozpórka ma osłabiony jeden punkt ?? żeby podczas twojej sportowej jazdy gdy dostaniesz dzwona z budy nie zrobił sie banan !

KaZi_2005 · Post autor: **KaZi_2005** » 24 sty 2010, 22:07

jezeli chcesz mozesz kupic aluminiową rozpórkę z ich oferty. bedziesz miał "miękką" jak Ci tak bardzo o to chodzi

meir · Post autor: **meir** » 24 sty 2010, 22:11

ale po co mam kupować od nich i przepłacać jak wole sobie sam zaprojektować co własnie od pewnego czasu robie i dać do zrobienia z kwasówki grubościennej łacznie z rozpórką kielichów tylnych i wahaczy .

Nie chce mi sie kłucic każdy ma swoje auto i niech w nim robi co chce ty masz swoje racje ja mam swoje i ani ty nie przekonasz mnie ani ja ciebie więc

i szerokości

IC69 · Post autor: **IC69** » 24 sty 2010, 22:27

Panowie, spokojnie, nie skaczcie tak sobie do gardeł!

KaZi_2005 pisze:a niby dlaczego się nie wierci? gdzie tak przeczytałeś?

KaZi, meir ma rację, nie powinno się osłabiać konstrukcji kielicha, wiercąc w nim otwory. Podczas jazdy kielich pracuje i po jakimś czasie otwory te mogą doprowadzić do mikropęknięć w jego strukturze, efektem czego może być jego rozerwanie. Po prostu, po wpadnięciu koła w dziurę, amortyzator wyjdzie przez maskę. W swoim życiu już widziałem takie "kwiatki".

meir · Post autor: **meir** » 24 sty 2010, 22:30

przynajmniej mnie jedna osoba poparła

a co do akusia myślałem o tunelu na narty w tej dziurze w kanapie łaczącą wnętrze z bagażnikiem

musze tylko pomierzyć czy wyjdzie

bo w bagażniku zabudowa audio a pod maską go nie chce

KaZi_2005 · Post autor: **KaZi_2005** » 24 sty 2010, 22:36

tylko bagażnik albo pod maską. ewentualnie rozpórka łamana, żeby minąć aku.

IC69 · Post autor: **IC69** » 24 sty 2010, 22:38

meir pisze:muszę tylko użyć wyobraźni gdzie wywalić akumulator bo tam gdzie jest jest lipa przed lampę odpada a w bagażniku mało miejsca

Myślałeś już może o patencie z S2 (bodajże :roll: ).

AUDI_A6 pisze:Ale to był Kadet czy B4?

Takiej pamięci to ja nie mam Krystian, ale wiem, że to była stalowa konstrukcja

KaZi_2005 · Post autor: **KaZi_2005** » 24 sty 2010, 22:39

IC69 pisze:Panowie, spokojnie, nie skaczcie tak sobie do gardeł!

KaZi_2005 pisze:a niby dlaczego się nie wierci? gdzie tak przeczytałeś?
KaZi, meir ma rację, nie powinno się osłabiać konstrukcji kielicha, wiercąc w nim otwory. Podczas jazdy kielich pracuje i po jakimś czasie otwory te mogą doprowadzić do mikropęknięć w jego strukturze, efektem czego może być jego rozerwanie. Po prostu, po wpadnięciu koła w dziurę, amortyzator wyjdzie przez maskę. W swoim życiu już widziałem takie "kwiatki".

tak... w więkrzosci samochodów rozpórka jest mocowana na "kółkach" dokoła amora i wtedy może to osłabić mocowanie amora i wtedy wyleci przez maskę. ale tu jest mocowana rozpórka w całkiem innym miejscu