Kolego montuj zamiennik.
LM 7810
Pamiętaj aby go wsadzać odwrotnie.
Pamiętaj też, że on standardowo grzeje się w czasie pracy i aby mu zapewnić odpowiednie chłodzenie należy między niego a radiator (taka blaszka będąca częścią zegarów do której się go przykręca) włożyć coś metalowego. Chodzi o to, żeby ten stabilizatorek połączyć termicznie z fabrycznym radiatorem. Może to być np. jakaś mała nakrętka albo grubsza podkładka. Patrząc od łba śrubki którą się go montuje powinno iść: podkładka sprężynowa (fabrycznie), ów zamiennik, nakrętka/podkładka o odpowiedniej grubości i to wkręcamy w fabryczny otwór.
Brak takiej "modyfikacji" z czasem na pewno przyspieszy zużycie układu. Może też powodować błędy we wskazaniach.
Dla "hiperpoprawnych" mógłbym polecić jeszcze przesmarowanie tego wszystkiego jakąś pastą przewodzącą ciepło (używa się takiej np. do montowania radiatorów na procesorach komputerowych). Ale to już takie dodatkowe zadanie i moim zdaniem nie jest niezędne.
[EDIT] Specjalnie dla zwolenników teorii, że albo ten stabilizator działa albo nie - przytoczę jeszcze mój przykład:
Wskaźnik cieczy chłodzącej pokazuje jakieś 78 stopni (+-5 w zależności od... hmmm jego humoru) czasem sobie opadnie ale przeważnie coś pokazuje. Wskaźnik poziomu paliwa natomiast pokazuje dowolnie wybraną wartość losową ale tylko w zakresie od 0 do faktycznego stanu. Podnosi się ociężale (jeśli już wystąpiło prawidłowe wskazanie to po 4-5 min.).
Natomiast po wywaleniu oryginału i wstawieniu zamiennika (za niebagatelną kwotę 1,80pln) temperatura cieczy ani drgnie z 90 stopni (nie licząc stania w korkach) a wskaźnik paliwa w sprincie od zera do full teraz osiąga mniej niż pól minuty
Podsumowując - to najlepiej zainwestowane w niunie 1,80zł w całej mojej karierze
