Audi 80 1,6 Turbo D SB ->AKN swap czas zacząć !!
- pawelrybak15
- Forum Audi 80
- Posty: 4321
- Rejestracja: 27 sty 2007, 21:15
- Lokalizacja: Miasto
- Kontakt:
No ja akurat jestem z zawodu elektrykiem, tyle że zajmuje się instalacjami 220/380V
Moim zdaniem podłączenie się prosto pod dodatni zacisk akumulatora będzie o tyle dobre, że będę mierzyć faktyczne napięcie jakie panuje na akumulatorze, natomiast nie wiem co może być przyczyną tego, że wskaźnik mocno zaniża napięcie :evil:
Jeśli nie zimne luty to co jeszcze? Czy w samych wskaźnikach jest coś, co mogło się uszkodzić ? Właśnie to mi nie daje spokoju :roll:
Moim zdaniem podłączenie się prosto pod dodatni zacisk akumulatora będzie o tyle dobre, że będę mierzyć faktyczne napięcie jakie panuje na akumulatorze, natomiast nie wiem co może być przyczyną tego, że wskaźnik mocno zaniża napięcie :evil:
Jeśli nie zimne luty to co jeszcze? Czy w samych wskaźnikach jest coś, co mogło się uszkodzić ? Właśnie to mi nie daje spokoju :roll:
- IC69
- Przyjaciele
- Posty: 4800
- Rejestracja: 05 sty 2007, 22:48
- Imię: Irek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Warszawa
pawelrybak15 pisze:akurat jestem z zawodu elektrykiem
No popatrz...wcale się tego nie dowiedziałem z Twego podpisu. :->pawelrybak15 pisze:No ja akurat jestem z zawodu elektrykiem, tyle że zajmuje się instalacjami 220/380V
Ja również z zawodu jestem elektrykiem, tylko, że bawiłem się napięciami 500/6000V. Prąd to prąd, zmieniają się tylko rozmiary bezpieczników i przekroje kabli.
Teraz, to mówisz jak piekarz. Przyłóż woltomierz do zacisków wskaźnika, to się dowiesz, czy masz spadek na instalacji, czy to wskaźnik kłamie.pawelrybak15 pisze:Czy w samych wskaźnikach jest coś, co mogło się uszkodzić ? Właśnie to mi nie daje spokoju
- pawelrybak15
- Forum Audi 80
- Posty: 4321
- Rejestracja: 27 sty 2007, 21:15
- Lokalizacja: Miasto
- Kontakt:
Kurna, faktycznie podsunąłeś mi prosty i skuteczny sposób na sprawdzenie co jest nie tak, dzięki <ok>
Dorwało mnie tzw. przyćmienie umysłu że nie pomyślałem o tak oczywistej sprawie jak zmierzenie miernikiem napięcia na zasilaniu wskaźnika :roll:
Jeszcze taka ciekawostka: czasami (niestety bardzo rzadko) wskaźnik pokazywał prawidłowo, czasem było widać jak wskazówka powoli przesuwa się raz w jedną raz w drugą stronę więc może to faktycznie tylko zimne luty ?
Jutro wszystko się okaże, tak czy siak zrezam pomiar na zacisku + akumulatora poprzez przekaźnik, zawsze to lepsze niż tak jak jest teraz.
Nie ma ktoś płytki do takich zegarów ?
P.S. IC69, zajmowałeś się napięciami 500/6000V ? Co to za ciekawe napięcia ? Nie pasuje mi to zbytnio do średniego napięcia (no te 6kV tak, ale 500V nijak) ani też do tramwajów (tam stosują 500-600V prądu stałego, natomiast nic mi nie wiadomo aby tam funkcjonowało 6kV) a także do kolei (tam znowu jest 3kV prądu stałego).
Prąd to prąd, tu się zgodzę (no z tą różnicą, że w samochodzie stały a w instalacjach którymi się zajmuje jest przemienny ) jednak w instalacjach samochodowych można się spotkać z takimi cudami jakie w instalacjach 220/380V raczej się nie trafiają <ok>
Dorwało mnie tzw. przyćmienie umysłu że nie pomyślałem o tak oczywistej sprawie jak zmierzenie miernikiem napięcia na zasilaniu wskaźnika :roll:
Jeszcze taka ciekawostka: czasami (niestety bardzo rzadko) wskaźnik pokazywał prawidłowo, czasem było widać jak wskazówka powoli przesuwa się raz w jedną raz w drugą stronę więc może to faktycznie tylko zimne luty ?
Jutro wszystko się okaże, tak czy siak zrezam pomiar na zacisku + akumulatora poprzez przekaźnik, zawsze to lepsze niż tak jak jest teraz.
Nie ma ktoś płytki do takich zegarów ?
P.S. IC69, zajmowałeś się napięciami 500/6000V ? Co to za ciekawe napięcia ? Nie pasuje mi to zbytnio do średniego napięcia (no te 6kV tak, ale 500V nijak) ani też do tramwajów (tam stosują 500-600V prądu stałego, natomiast nic mi nie wiadomo aby tam funkcjonowało 6kV) a także do kolei (tam znowu jest 3kV prądu stałego).
Prąd to prąd, tu się zgodzę (no z tą różnicą, że w samochodzie stały a w instalacjach którymi się zajmuje jest przemienny ) jednak w instalacjach samochodowych można się spotkać z takimi cudami jakie w instalacjach 220/380V raczej się nie trafiają <ok>
- IC69
- Przyjaciele
- Posty: 4800
- Rejestracja: 05 sty 2007, 22:48
- Imię: Irek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Warszawa
Za wysoko patrzysz.pawelrybak15 pisze:zajmowałeś się napięciami 500/6000V ? Co to za ciekawe napięcia ? Nie pasuje mi to zbytnio do średniego napięcia (no te 6kV tak, ale 500V nijak) ani też do tramwajów (tam stosują 500-600V prądu stałego, natomiast nic mi nie wiadomo aby tam funkcjonowało 6kV) a także do kolei (tam znowu jest 3kV prądu stałego).
"Obcy"
- pawelrybak15
- Forum Audi 80
- Posty: 4321
- Rejestracja: 27 sty 2007, 21:15
- Lokalizacja: Miasto
- Kontakt:
- pawelrybak15
- Forum Audi 80
- Posty: 4321
- Rejestracja: 27 sty 2007, 21:15
- Lokalizacja: Miasto
- Kontakt:
Podgrzewacz zamontowany i podłączony
Muszę przyznać, że pobór prądu to ustrojstwo ma naprawdę konkretny <zly>
Niestety nie sprawdziłem na ile przyspiesza nagrzewanie się silnika i czy po jego włączeniu od razu z nawiewów leci ciepłe powietrze, gdyż przed pierwszym uruchomieniem podgrzewacza wybrałem się na małą przejażdżkę celem odpowietrzenia układu i silnik zdążył sam się nagrzać
Muszę przyznać, że pobór prądu to ustrojstwo ma naprawdę konkretny <zly>
Niestety nie sprawdziłem na ile przyspiesza nagrzewanie się silnika i czy po jego włączeniu od razu z nawiewów leci ciepłe powietrze, gdyż przed pierwszym uruchomieniem podgrzewacza wybrałem się na małą przejażdżkę celem odpowietrzenia układu i silnik zdążył sam się nagrzać
- pawelrybak15
- Forum Audi 80
- Posty: 4321
- Rejestracja: 27 sty 2007, 21:15
- Lokalizacja: Miasto
- Kontakt:
Podgrzewacz został przed chwilą przetestowany
Jestem mile zaskoczony sprawnością tego rozwiązania, wystarczy go włączyć na chwilę na pełnej mocy i już powietrze lecące z kratek nawiewów jest odczuwalnie ciepłe
Po około minucie przełączyłem podgrzewacz na połowę mocy i po około 2 minutach miałem w samochodzie naprawdę ciepło
Tak więc urządzonko się sprawdza, jedynym jego minusem jest apetyt na prąd, ale przy zasilaniu tych trzech świec przewodem linka miedziana 6mm2 nic się nie grzeje ani nie upala, tak więc jest OK <ok>
Podgrzewacz spełnia swoje zadanie doskonale, ciekawe jak sprawdzi się gdy temperatura spadnie poniżej 0st C, bo dziś przy około 4,5st C spisał się znakomicie
Jestem mile zaskoczony sprawnością tego rozwiązania, wystarczy go włączyć na chwilę na pełnej mocy i już powietrze lecące z kratek nawiewów jest odczuwalnie ciepłe
Po około minucie przełączyłem podgrzewacz na połowę mocy i po około 2 minutach miałem w samochodzie naprawdę ciepło
Tak więc urządzonko się sprawdza, jedynym jego minusem jest apetyt na prąd, ale przy zasilaniu tych trzech świec przewodem linka miedziana 6mm2 nic się nie grzeje ani nie upala, tak więc jest OK <ok>
Podgrzewacz spełnia swoje zadanie doskonale, ciekawe jak sprawdzi się gdy temperatura spadnie poniżej 0st C, bo dziś przy około 4,5st C spisał się znakomicie
- pawelrybak15
- Forum Audi 80
- Posty: 4321
- Rejestracja: 27 sty 2007, 21:15
- Lokalizacja: Miasto
- Kontakt:
- pawelrybak15
- Forum Audi 80
- Posty: 4321
- Rejestracja: 27 sty 2007, 21:15
- Lokalizacja: Miasto
- Kontakt:
- pawelrybak15
- Forum Audi 80
- Posty: 4321
- Rejestracja: 27 sty 2007, 21:15
- Lokalizacja: Miasto
- Kontakt:
Dziś podłączyłem czujnik temperatury i niestety jest lipa :evil:
Na zimno czujniki z SB mają rezystancję około 1000-1200ohm, zaś czujnik 4 pinowy z A4 ma 2 rezystancje - jedna to około 1800ohm druga to około 4000ohm :evil:
Podłączyłem wyjście 1800ohm do zegarów, a 4000ohm do automatu od świec i jest niestety źle. Testowo odpaliłem silnik (zimny) i włączyłem podgrzewacz na pełną moc, silnik pracował kilka minut i w ciągu tych kilku minut zegar pokazał temperaturę 90st C, następnie po przejechaniu przez podwórko pokazywał 95st C aby po chwili osiągnąć 100 st C i to już z wyłączonym podgrzewaczem (wyłączyłem gdy zegar pokazywał 95st C). Cały czas silnik pracował na wolnych obrotach bez żadnych przegazówek więc to jest niemożliwe aby tak się wygrzał, poza tym po samym ogrzewaniu widzę że zegar pokazuje bzdury (grzało już całkiem nieźle, ale to nie to samo co na w pełni rozgrzanym silniku). Automat od sterowania świecami też nie działa poprawnie, gdy zgasiłem silnik i po zgaszeniu od razu chciałem go ponownie uruchomić załączyły się świece żarowe czego wcześniej na ciepłym silniku (na tyle ciepłym że ogrzewanie całkiem nieźle grzeje) nie było :shock:
Chyba czeka mnie rzeźbienie przejściówki dzięki której dopasuje czujniki z SB do króćca z A4 1Z bo inaczej nie będę miał prawidłowego pomiaru temperatury i sterowania świecami :evil:
A może ten czujnik 4 pinowy pasujący do podgrzewacza idzie dostać w innej wersji, tzn z innymi rezystancjami ? Żeby choć rezystancja jednej części czujnika była taka jak w ori czujniku z SB (1200ohm) ? Część sterująca świecami nie jest krytyczna, grunt by nie grzały gdy silnik jest ciepły :roll:
Na zimno czujniki z SB mają rezystancję około 1000-1200ohm, zaś czujnik 4 pinowy z A4 ma 2 rezystancje - jedna to około 1800ohm druga to około 4000ohm :evil:
Podłączyłem wyjście 1800ohm do zegarów, a 4000ohm do automatu od świec i jest niestety źle. Testowo odpaliłem silnik (zimny) i włączyłem podgrzewacz na pełną moc, silnik pracował kilka minut i w ciągu tych kilku minut zegar pokazał temperaturę 90st C, następnie po przejechaniu przez podwórko pokazywał 95st C aby po chwili osiągnąć 100 st C i to już z wyłączonym podgrzewaczem (wyłączyłem gdy zegar pokazywał 95st C). Cały czas silnik pracował na wolnych obrotach bez żadnych przegazówek więc to jest niemożliwe aby tak się wygrzał, poza tym po samym ogrzewaniu widzę że zegar pokazuje bzdury (grzało już całkiem nieźle, ale to nie to samo co na w pełni rozgrzanym silniku). Automat od sterowania świecami też nie działa poprawnie, gdy zgasiłem silnik i po zgaszeniu od razu chciałem go ponownie uruchomić załączyły się świece żarowe czego wcześniej na ciepłym silniku (na tyle ciepłym że ogrzewanie całkiem nieźle grzeje) nie było :shock:
Chyba czeka mnie rzeźbienie przejściówki dzięki której dopasuje czujniki z SB do króćca z A4 1Z bo inaczej nie będę miał prawidłowego pomiaru temperatury i sterowania świecami :evil:
A może ten czujnik 4 pinowy pasujący do podgrzewacza idzie dostać w innej wersji, tzn z innymi rezystancjami ? Żeby choć rezystancja jednej części czujnika była taka jak w ori czujniku z SB (1200ohm) ? Część sterująca świecami nie jest krytyczna, grunt by nie grzały gdy silnik jest ciepły :roll:
- pawelrybak15
- Forum Audi 80
- Posty: 4321
- Rejestracja: 27 sty 2007, 21:15
- Lokalizacja: Miasto
- Kontakt:
http://tablica.pl/oferta/audi-80-90-spo ... 86116;r:;s:
Paweł patrz, malował drzwi u tego samego lakiernika co Ty :mrgreen:
Paweł patrz, malował drzwi u tego samego lakiernika co Ty :mrgreen: