[B4 2.0 ABT + LPG] problem ze spalaniem, pytania.
Ale ja pytałem o co innego... jaka jest kompresja. Co z tego że silnik "nowy" jak może być tak samo zajechany jak "stary". Chyba że wkładałeś fabrycznie nowy silnik z fabryki to rozumiem.
"Hamulce nowe" Ale co nowe? tarcze? klocki?przewody? całe zaciski masz po regeneracji i jesteś pewny że tłoczki pracują idealnie? podobnie rzecz się ma do linek ręcznego.
"Hamulce nowe" Ale co nowe? tarcze? klocki?przewody? całe zaciski masz po regeneracji i jesteś pewny że tłoczki pracują idealnie? podobnie rzecz się ma do linek ręcznego.
No to właśnie dlatego próbuję wyciągnąć konkretne informacje a nie "silnik nowy" \ "Hamulce nowe" bo inaczej nikt nie będzie wstanie pomóc, chodź by nie wiem jak chciał.
Skoro kompresja była sprawdzana to jakie to były wartości? liczy się to co wychodzi czarno na białym , a nie na słowo że "ok"
Dodam tylko że trasa Warendorf ->Amsterdam i powrót łącznie 600 km, średnia prędkość w jedną stronę 150 km\h i spalanie 12,8 a powrót średnia prędkość 128 km\h i spalanie 11 równo...
Skoro kompresja była sprawdzana to jakie to były wartości? liczy się to co wychodzi czarno na białym , a nie na słowo że "ok"
Dodam tylko że trasa Warendorf ->Amsterdam i powrót łącznie 600 km, średnia prędkość w jedną stronę 150 km\h i spalanie 12,8 a powrót średnia prędkość 128 km\h i spalanie 11 równo...
- PuSzEk
- Forum Audi 80
- Posty: 503
- Rejestracja: 22 sty 2011, 21:46
- Imię: Bartek
- Model: Inny
- Nadwozie: Coupe
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Rzeszów
ślepak, już i ty nie przesadzaj z tą kompresją i większym spalaniem przez słaby wynik.... :lol: najlepiej to sprawdzić szczelność całej instalacji gazowej, bo może być tak że gdzieś ucieka LPG delikatnie i to się przekłada na wynik spalania,
Wydaje mi się też, że gdyby trzymał któryś hamulec to kolega by czuł po dłuższej jeździe smród przypalonych klocków, a tak naprawde wystarczy też po jeździe sprawdzić ręką felge ewentualnie piaste i poczuje, która jest najcieplejsza jak coś....
schack jak możesz to napisz jeszcze raz, już dokładnie w jednym poście co było zrobione w aucie przez ten czas zmagań ze spalaniem, jaka instalacja LPG i ile ma reduktor(lata-kilometry)
Wydaje mi się też, że gdyby trzymał któryś hamulec to kolega by czuł po dłuższej jeździe smród przypalonych klocków, a tak naprawde wystarczy też po jeździe sprawdzić ręką felge ewentualnie piaste i poczuje, która jest najcieplejsza jak coś....
schack jak możesz to napisz jeszcze raz, już dokładnie w jednym poście co było zrobione w aucie przez ten czas zmagań ze spalaniem, jaka instalacja LPG i ile ma reduktor(lata-kilometry)
PuSzEk, tylko jak pamiętam z schack już prawie rok studiujemy ten temat i niestety efektów brak. Chyba wszystko było już sprawdzane.... dla tego zależy mi na wartościach konkretnych które pozwolą jednoznacznie wyeliminować jakąś przyczynę a nie na słowo-> "wszystko ok". U mnie na samym początku też był cyrk ze spalaniem poniżej 15\16 nie schodziłem ale wymiana kilku elementów i do tego regulacja porządna na analizatorze i prawie 2 lata mam spokój... tylko pilnuje filtrów i świec itp.
Ale myślę że jak spalanie BP jest spore to od tego trzeba zacząć żeby dobrze było na benzynie a potem się zająć lpg.
Schack.... a może po prostu gaz dostaję za mało powietrza? spróbuj rozebrać te wszystkie rurki od dolotu i zostaw tyko wlot od obudowy filtra powietrza, pisałem Ci już że mam tak u siebie ale to z racji "dzwonka" ale jak pamiętam gdy regulowaliśmy gazownie też długo walczyliśmy z odpowiednią ilością "powietrza"
Ale myślę że jak spalanie BP jest spore to od tego trzeba zacząć żeby dobrze było na benzynie a potem się zająć lpg.
Schack.... a może po prostu gaz dostaję za mało powietrza? spróbuj rozebrać te wszystkie rurki od dolotu i zostaw tyko wlot od obudowy filtra powietrza, pisałem Ci już że mam tak u siebie ale to z racji "dzwonka" ale jak pamiętam gdy regulowaliśmy gazownie też długo walczyliśmy z odpowiednią ilością "powietrza"
kable nie, ale wymiana wszystkich elementów zapłonu mogła już mieć znaczenie na spalanie.... ale piszę Ci już o tym enty raz, tak samo jak to że wymienianie na "raty" w\w elementów mija się z celem. Dlatego JAREWA uważam że mogło mieć znaczenie wymiana samych przewodów bo jak dał wcześniej nową kopułkę z palcem i świecami do starych przewodów to w tym momencie dopiero one dostały po dupi** i nie przewodziły jak miały i spalanie jakie miał takie miał.
Do tego zrobiłeś to co pisałem o dolocie? i proszę Cię wytłumacz mi to zdanie:
Do tego zrobiłeś to co pisałem o dolocie? i proszę Cię wytłumacz mi to zdanie:
Nie czepiam się tylko po prostu nie rozumiem."pisałem, że kable bez przewodów były wymieniane"