[ 80 B4 1,9 TDI 1Z] brak mocy na wyższych obrotach
kat
[quote="Solskier"]Kata mozna przepalic palnikiem gazowym (wypalić z niego sadze) a jak nie to wytłuc jesgo zawartosc i efekt podobny :mrgreen:[/quoŚwietnie dzięki napewno rozbierać już tego nie będe wszyscy mi to odradzają i coś w tym musi być więc nie robie tego a kata nie mam od 2 tygodnimusze tylko te logi wrzucić dzięki
ja w piecu go wypalilem mam akurat taki duzy piec :mrgreen: ale najlepiej go wykrecic i zamiast niego wstawic rure a kata zostawic na pamiatke albo sprzedacKamil 20 pisze:Kolego w jaki sposób wyczyściłeś kata?karol121 pisze:ja na twoim miejscu na samym poczatku sprwdzil bym katalizator czy nie zapchany ja mialem podobny przypadek ze na 1 , 2 3 biegu rozpedzal sie jeszcze mozliwie ale na 4 juz go mulilo cisnieni doladowania wtedy u mnie wynosilo okolo 0,3bar przyczyna byl zapchany katalizator i zawór upustowy slabo domykal po wyczyszczeniu kata i docisnieciu zaworu upustowego cisnienie doladowania wzroslo do 0,8 bara wiec najpierw sprawdz kata
-
- Forum Audi 80
- Posty: 286
- Rejestracja: 24 paź 2007, 20:03
- Lokalizacja: Sląsk
Witajcie.
Mam problem ze swoim autkiem, otoz brakuje mu mocy. Widzialem juz podobne tematy ale stosujac sie do zalecen nic nie pomaga. A samochodu nie podpinalem jeszcze pod kompa zeby sprawdzic logi.
A teraz co jest nie tak:
autko ciezko rozpedza sie na niskich obrotach dopiero tak od niecalych 3000 obrotow jest nieco zwawszy. Mam porownanie z inna B4 tez z takim samym silnikiem (1Z) wiec wiem ze moje auto powinno jezdzic lepiej.
Na zaworku co jest taki zaslepiony na tym kolanku co idzie do turbiny nie ma cisnienia choc ten waz co jest wczesniej ten gruby jak sie go scisnie podzczas dodawania gazu to puchnie wiec niby turbo jakies cisnienie daje.
Nastepnie zauwazylem ze w tej takiej gruszce co jest na lewo od turbo (jak sie stoi przed silnikiem) w srodku jest taki zaworek ktory u brata w audi chodzi w ten sposob ze jak doda gazu to sie wysowa przy wyzszych obrotach , u mnie na poczatku sie nie wysowal ale przesmarowalem go troche smarem z teflonem w sprayu no i zaczal wkoncu sie ruszac ale .. rusza sie zupelnie odwrotnie czyli na wolnych obrotach zaworek ten jest wysuniety ( zasysa go cisnienie w z wezyka ktore wychodzi od takiego elektrozaworu (koło zaworka N-75), a na wyzszych obrotach ten zaworek sie chowie. Zastanawiam sie wiec czy nie jest cos u mnie namieszane z podpieciem wezykow.
Pozatym ponizej tej gruszki tak od dolu turbiny tez jest takie urzadzonko do ktorego idzie wezyk a z drugiej strony jest taki trzpien ze srubka, z tego co wiem on tez powinien sie wysowac podczas gdy dodaje sie gazu, u mnie to jest "martwe". Jak mu dodaje gazu wogole ten trzpien sie nie wysowa.
Prosze wiec o rade co moze byc nie tak i mam nadziejej ze mnie ktos zrozumial o co mi chodzi , jesli nie posle lub zamieszcze tutaj foto z opisem co jest co.
Prosze o pomoc
Mam problem ze swoim autkiem, otoz brakuje mu mocy. Widzialem juz podobne tematy ale stosujac sie do zalecen nic nie pomaga. A samochodu nie podpinalem jeszcze pod kompa zeby sprawdzic logi.
A teraz co jest nie tak:
autko ciezko rozpedza sie na niskich obrotach dopiero tak od niecalych 3000 obrotow jest nieco zwawszy. Mam porownanie z inna B4 tez z takim samym silnikiem (1Z) wiec wiem ze moje auto powinno jezdzic lepiej.
Na zaworku co jest taki zaslepiony na tym kolanku co idzie do turbiny nie ma cisnienia choc ten waz co jest wczesniej ten gruby jak sie go scisnie podzczas dodawania gazu to puchnie wiec niby turbo jakies cisnienie daje.
Nastepnie zauwazylem ze w tej takiej gruszce co jest na lewo od turbo (jak sie stoi przed silnikiem) w srodku jest taki zaworek ktory u brata w audi chodzi w ten sposob ze jak doda gazu to sie wysowa przy wyzszych obrotach , u mnie na poczatku sie nie wysowal ale przesmarowalem go troche smarem z teflonem w sprayu no i zaczal wkoncu sie ruszac ale .. rusza sie zupelnie odwrotnie czyli na wolnych obrotach zaworek ten jest wysuniety ( zasysa go cisnienie w z wezyka ktore wychodzi od takiego elektrozaworu (koło zaworka N-75), a na wyzszych obrotach ten zaworek sie chowie. Zastanawiam sie wiec czy nie jest cos u mnie namieszane z podpieciem wezykow.
Pozatym ponizej tej gruszki tak od dolu turbiny tez jest takie urzadzonko do ktorego idzie wezyk a z drugiej strony jest taki trzpien ze srubka, z tego co wiem on tez powinien sie wysowac podczas gdy dodaje sie gazu, u mnie to jest "martwe". Jak mu dodaje gazu wogole ten trzpien sie nie wysowa.
Prosze wiec o rade co moze byc nie tak i mam nadziejej ze mnie ktos zrozumial o co mi chodzi , jesli nie posle lub zamieszcze tutaj foto z opisem co jest co.
Prosze o pomoc
Najlepiej zacznij od tego:mellow_pak pisze:Witajcie.
Mam problem ze swoim autkiem, otoz brakuje mu mocy. Widzialem juz podobne tematy ale stosujac sie do zalecen nic nie pomaga. A samochodu nie podpinalem jeszcze pod kompa zeby sprawdzic logi.
A teraz co jest nie tak:
autko ciezko rozpedza sie na niskich obrotach dopiero tak od niecalych 3000 obrotow jest nieco zwawszy. Mam porownanie z inna B4 tez z takim samym silnikiem (1Z) wiec wiem ze moje auto powinno jezdzic lepiej.
Na zaworku co jest taki zaslepiony na tym kolanku co idzie do turbiny nie ma cisnienia choc ten waz co jest wczesniej ten gruby jak sie go scisnie podzczas dodawania gazu to puchnie wiec niby turbo jakies cisnienie daje.
Nastepnie zauwazylem ze w tej takiej gruszce co jest na lewo od turbo (jak sie stoi przed silnikiem) w srodku jest taki zaworek ktory u brata w audi chodzi w ten sposob ze jak doda gazu to sie wysowa przy wyzszych obrotach , u mnie na poczatku sie nie wysowal ale przesmarowalem go troche smarem z teflonem w sprayu no i zaczal wkoncu sie ruszac ale .. rusza sie zupelnie odwrotnie czyli na wolnych obrotach zaworek ten jest wysuniety ( zasysa go cisnienie w z wezyka ktore wychodzi od takiego elektrozaworu (koło zaworka N-75), a na wyzszych obrotach ten zaworek sie chowie. Zastanawiam sie wiec czy nie jest cos u mnie namieszane z podpieciem wezykow.
Pozatym ponizej tej gruszki tak od dolu turbiny tez jest takie urzadzonko do ktorego idzie wezyk a z drugiej strony jest taki trzpien ze srubka, z tego co wiem on tez powinien sie wysowac podczas gdy dodaje sie gazu, u mnie to jest "martwe". Jak mu dodaje gazu wogole ten trzpien sie nie wysowa.
Prosze wiec o rade co moze byc nie tak i mam nadziejej ze mnie ktos zrozumial o co mi chodzi , jesli nie posle lub zamieszcze tutaj foto z opisem co jest co.
Prosze o pomoc
http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopic.php?t=53752
Pozdr
Kolego nikt wróżka nie jest. Przyczyną braku mocy może być wiele rzeczy: złe wskazania/ brak wskazań przepływki, nieszczelne wężyki ciśnieniowe, niesprawny n75, źle funkcjonujący egr, zatkany katalizator, niska dawka paliwa, zapchany filtr paliwa, uszkodzony czujnik/ czujniki z których dane pobiera ECU i wiele wiele innych.Dynda pisze:Witam Mam Problem Ze Swoim Audi Wczoraj Wyciagnolem Filtr Powietrza Bo chcialem Popatrzec Na Przeplywke i Zlozylem Tak jak bylo i Brakuje mu mocy a normalnie chodzil nie wiem co to moze byc? :evil:
Jak masz przepływke pierburga to dużo może powiedzieć VAG. Jak boscha to bardzo nie wiele, ale już samo szczytanie błędów może dać jakiś trop. Czy po odpieciu przepływki auto jedzie słabiej?
skoro na odpiętej i podpiętej wtyczce do przepływki jedzie tak samo to wskazuje że przepływka nie działa/ działa nie prawiodłowo, Ecu nie widzi rzeczywistej ilości powietrza i obcina dawke paliwa.Dynda pisze:tak samo jest na odpietej kostce jak i na podpietej ale ja nic tam nie robilem odpiolem kostke tylko przy sciaganiu obudowy filtra i nagle nie chce jechac i mam przeplywke boscha
Najlepiej było by podmienić przepływke od kogoś.
Nie upadła Ci czasem przepływka? Nie wiem jak w boschu jest ale powinien być tam taki drucik, nie jest przerwany?