Post
autor: hytm » 30 cze 2010, 12:11
do przepływomierza jeszcze nie doszedłem, czujnik stukowy zmieniony bo siedział, aparat tez bo hal dokonczył zywota swojego, sonda nowa bosha uniwersalna (stara na rencie), przekaźnik nr 30 przelutowany, niby po lambdzie jeździ w miare normalnie jednak troche mułowaty jest szczególnie na czwartym i piatym biegu.
Wiec tak mysle ze moze przepływomierz, jeszcze jutro jade do mojego gazownika zeby poregulowal troche machine. Pozdrawiam
Chciałbym równierz zaznaczyc ze przyczyny zostały wyeliminowane dzieki Marcinowi z Lubina Marcin-k44761 świetny mechanik warto było jechać sto kilometrow, rownierz otrzymalem wiele pomocy przez telefon.
[ Dodano: 2010-07-05, 21:45 ]
Witam Kolegów, moj gazownik wyregulował i zaczełła wreszcie coś jeździć, mianowicie wyluzował troche dysze z wtrysku bo za mocno była wkrecona, uczucie kiedy lekki ruch klucza powoduje zupełnie piekna prace silniczka bezcenne. zobaczymy ile teraz pali gaziorku. pozdrawiam