[A4 B5 1,8T APU] Nowa Plecionka - przód str. 61

dubbler · Post autor: **dubbler** » 27 lis 2009, 14:38

A ja się pytam po co? Za 1000 lub dwa będzie to samo

Wygląda to bardzo efektownie nie powiem, ale to chyba przerost formy nad treścią.

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 27 lis 2009, 15:30

dubbler pisze:A ja się pytam po co?

A ja się spytam po co w takim razie myć samochód - jedna trasa i to samo? Po co sprzątać w samochodzie? Po co zmieniać opony skoro i tak się zedrą

Po za tym za 1k km nic się nie zmieni. Jak się ma podłogę pod silnikiem, jak silnik nie rzyga olejem to wszystko jedynie delikatnie się przykurzy. A wtedy bierze się sprężarkę, dmucha i problem z głowy.

A zrobiłem coś takiego z tego samego powodu co inni kupują alusy, polerują auto, kupują dodatki itp. Czyli bo tak mi się podoba :mrgreen: A po za tym jestem zdania że nie liczy się tylko zewnętrzny obraz ale i wewnętrzny. Nie toleruje i jest dla mnie nie do przyjęcia coś takiego, kiedy auto z zewnątrz jest odpicowane za grube pieniądze a zagląda się pod maskę i widzi zarzygany czym tylko popadnie silnik które ledwie zipie. Po za tym zawsze marzyłem o tym żeby można było jeść z silnika

Do takiego poziomu jeszcze dużo, dużo mi brakuje, ale mam przynajmniej namiastkę tego <ok>

Nie mówię że moja praca miała jakiś sens. Bo wiem że z praktycznego punktu widzenia nie miało to najmniejszego sensu. Ale gdyby w życiu wszystko miało sens... to co to by było za życie? Każdy ma jakieś swoje zboczenie. Ja mam takie

IC69 · Post autor: **IC69** » 28 lis 2009, 11:21

Labiel, komora daje radę

goldi j51 · Post autor: **goldi j51** » 28 lis 2009, 11:41

Efekt komory silnika bardzo ładny masz czas możesz się pobawić <ok>

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 28 lis 2009, 11:55

goldi j51 pisze:masz czas możesz się pobawić

Kobieta w Poznaniu na studiach to nie ma co robić. Jej odpowiedź na wieść o mojej pracy: "widzę że szalejesz jak mnie nie ma"

Dobrze to ujęła :lol:

trepek · Post autor: **trepek** » 28 lis 2009, 11:56

Nie słychaj tych co nażekają labielontko bo dobrze jest

Grunt, że nie dajesz siatexu żadnego ani neonów.

jagna · Post autor: **jagna** » 28 lis 2009, 13:18

Labiel pisze:Po za tym zawsze marzyłem o tym żeby można było jeść z silnika

i to jest własnie sens Twojej pracy.

Labiel pisze:A zrobiłem coś takiego z tego samego powodu co inni kupują alusy, polerują auto, kupują dodatki itp

mase rzeczy wokół siebie wykonujemy tylko po to żeby było ładnie, estetycznie. Podpisuje sie pod tym obiema rękami.

Labiel pisze: Ale gdyby w życiu wszystko miało sens... to co to by było za życie? Każdy ma jakieś swoje zboczenie. Ja mam takie

I tak trzymaj <ok>

przemko1982 · Post autor: **przemko1982** » 28 lis 2009, 19:51

Labiel, podpisuje sie pod Twoja twórczoscia obiema rekami <ok> Tak trzymaj :!: Tez lubie miec porzadek nie tylko w srodku auta ale i pod maska-w A4 jest to o tyle latwiejsze ze jest plyta pod silnikiem i za wiele syfu z drogi nie laduje w komorze silnika.Ja tez zawsze przy porzadkach przetre plakiem pokrywe na silniku czy obudowe rozrzadu :mrgreen:

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 01 gru 2009, 09:39

Zlokalizowałem wyciek tego płynu chłodniczego (czy też chłodzącego :?: ). Winny był jeden z oringów przy króćcu (według ETKI zwie się to kołnierz) z tyłu głowicy. Dojście do niego - masakra :!: Zero pola manewru. Siedziałem z tym wczoraj prawie do północy. Na razie wydaje się ok, pojeżdżę trochę i zobaczę co się będzie działo. Jeśli nadal będzie lecieć to znów będę musiał tam zajrzeć. Głupi pierdołek a potrafi tak człowiekowi życie uprzykrzyć :evil: Ręce mam całe obolałe i podrapane. Współczuje każdemu kto musiał to robić.

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Rozważam delikatne obniżenie autka, ponieważ wydaje mi się że A4 stoi nie co wysoko. Środek ciężkości jest chyba nieco wyżej niż w B3 bo mimo iż auto jest nieco twardsze od mojej byłej 80tki to jednak gorzej trzyma się na zakrętach. Myślę nad czymś takim:

http://allegro.pl/item820981781_sprezyn ... a4_b5.html

do tego seryjne amortyzatory. Myślicie że zda to egzamin? Zależy mi bowiem na obniżeniu auta, ale jednocześnie zachowaniu maksymalnego dostępnego komfortu.

Piotrek87 · Post autor: **Piotrek87** » 01 gru 2009, 17:08

Labiel pisze:Rozważam delikatne obniżenie autka, ponieważ wydaje mi się że A4 stoi nie co wysoko. Środek ciężkości jest chyba nieco wyżej niż w B3 bo mimo iż auto jest nieco twardsze od mojej byłej 80tki to jednak gorzej trzyma się na zakrętach.

Ostatnio zrobiłem takie porównanie i trochę się zdziwiłem, że starsze B3 lepiej sobie radzi na zakrętach, myślałem że coś nie tak z zawieszeniem no ale skoro u Ciebie to samo no to chyba tak już jest w serii. Też myśle nad obniżeniem

A4 też ADR <ok>

kyjo · Post autor: **kyjo** » 01 gru 2009, 17:37

Labiel, a nie lepiej dozbierać i kupić jakiś zawias naprawde na samych springach to srednio sie jeździ ostatnio miałem porównanie z kumplem który jeździ na samych spreżynach i moim na kompletnym zawiasie i różnica jest odczówalna. a jak przejedziesz kilkadziesiąt km na twardszym zawiasie to juz nie bedziesz chciał jeździć na serii heh

matt1988 · Post autor: **matt1988** » 01 gru 2009, 17:42

Starszy też ma A4 tylko w TDI wersja S-Line i ma ori lekko obniżona chyba -20. I fajnie sie jezdzi i nie siedzi za nisko. Jak A4 dasz -40 to może być troche za nisko.

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 01 gru 2009, 18:09

kyjo pisze: a nie lepiej dozbierać i kupić jakiś zawias naprawde na samych springach to srednio sie jeździ ostatnio miałem porównanie z kumplem który jeździ na samych spreżynach i moim na kompletnym zawiasie i różnica jest odczówalna. a jak przejedziesz kilkadziesiąt km na twardszym zawiasie to juz nie bedziesz chciał jeździć na serii heh

No właśnie nie bardzo się zgodzę. Nie chce mieć zbyt twardego zawieszenie, bo liczy się też dla mnie komfort. Wiem że przy sztywnym zawieszeniu autko naprawdę dobrze się trzyma bo kumpel ma mocno zglebioną hondę. W zakrętach trzyma się to super. Ale na dziurach? Masakra. Jeszcze trochę a deska rozdzielcza spadnie mu na nogi. Tego właśnie chcę uniknąć. Po za tym mam jeszcze w zapasie ori amorki do A4 (gazówki) które wydają mi się bardzo twarde w pracy. Porównam je z moimi obecnymi i ewentualnie przerzucę jeśli będzie jakaś różnica.

pjotreg pisze:Ostatnio zrobiłem takie porównanie i trochę się zdziwiłem, że starsze B3 lepiej sobie radzi na zakrętach, myślałem że coś nie tak z zawieszeniem no ale skoro u Ciebie to samo no to chyba tak już jest w serii.

Właśnie też miałem takie odczucie. Z zawieszeniem u mnie na pewno wszystko ok, więc podejrzewam że po prostu A4 tak się prowadzi. Teraz już do tego przywykłem, ale na początku widziałem dużą różnicę, w zakrętach trzeba było jechać wolniej niż zwykle - bądź jest to efekt mniejszego odczuwania prędkości w A4. W końcu jest nieco większa, więc i prędkość czuje się inaczej.

matt1988 pisze:Starszy też ma A4 tylko w TDI wersja S-Line i ma ori lekko obniżona chyba -20. I fajnie sie jezdzi i nie siedzi za nisko. Jak A4 dasz -40 to może być troche za nisko.

Właśnie polowałem na takie ori obniżające sprężyny. Niestety nigdzie tego nie ma. A jak już coś gdzieś się trafi to ceny raczej są kosmiczne.

Co do za mocnego obniżania to sprawdzałem na stronie producenta. Są to sprężyny obniżające -30mm.