Labiel, przecież napisałem, że:
ATLAS pisze:w B4 nie widzi mi się cięcie przednich sprężyn, ale co do tylnych nie miałbym skrupułów uciąć 1 zwój.

Tak na fotce pokazałem tyle springi z mojego cabrio. Niebieskie są już zamontowane o Trevora (niegdyś Tomczax).
Labiel pisze:Przy skręceniu dwóch razem, auto nie obniżyło się w ogóle. Wyeliminowałem z pracy dwa zwoje ale pozostałe się rozciągnęły. Efekt tego był taki że auto stało tak samo tyle że pewnie charakterystyka pracy sprężyn była by inna.
Wow, nie wiedziałem, że tak jest w golfie
pandamix pisze:Atlas do czego te gumy na niebieskich springach?jakie to ma zastosowanie
Wydaje mi się, że zabezpieczają przed korozją

bo w tych progresywnych miejscach springi się bardzo obcierają i pracują, przez co odpada lakier i wychodzi ruda. Nie wiem czy to modyfikacja poprzedniego właściciela, czy też fabryczny bonus od H&R. Ale dzięki nich springi po umyciu są jak nowe, Trevor zapoda na pewno fotki i zobaczycie

Zatem pod tym względem polecam takie zabezpieczenie.
Jednak teraz pomyślałem, że pewnie minimalnie to niweluje obniżenie... Ale zawsze można naciąć tą gumę bez zdejmowania zawiechy i ją wyrwać
PS okazuje się, że obie te obniżające springi są takiej samej wysokości jak seryjne

Jednak ze względu na ich inną twardość i progresywność, auto inaczej siada.
Na pewno cięcie zwoju nie jest idealnym rozwiązaniem, ale jest idealną alternatywą
